Mnisi, jest te dziesięć
niebezpieczeństw w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla. Jakie
dziesięć?
Tu, król siedzi ze swą królową.
Wchodzi mnich, i albo królowa uśmiecha się kiedy widzi mnicha,
albo mnich uśmiecha się kiedy widzi królową. Król myśli: „Z
pewnością, coś między nimi zaszło, lub coś się zapowiada”.
To pierwsze niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu
króla.
I znów, król jest bardzo zajęty,
zaangażowany w rozliczne prace, ma stosunek jedną z kobiet, ale
tego nie pamięta, i z powodu ich relacji, jest ona w ciąży. Król
myśli: „Nikt inny tu nie wchodził, poza tym mnichem. Czyżby to
było dzieło mnicha?” To drugie niebezpieczeństwo w wchodzeniu do
wewnętrznego pałacu króla.
I znów, stracił się klejnot w
wewnętrznym pałacu króla. Król myśli: „Nikt inny tu nie
wchodził, poza tym mnichem. Czyżby to było dzieło mnicha?” To
trzecie niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu
króla.
I znów, rozeszła się treść tajnych
obrad z wewnętrznego pałacu króla. Król myśli: „Nikt inny tu
nie wchodził, poza tym mnichem. Czyżby to było dzieło mnicha?”
To czwarte niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu
króla.
I znów, w wewnętrznym pałacu króla,
ojciec zamierza się na syna, syn zamierza się na ojca. Myślą:
„Nikt inny tu nie wchodził, poza tym mnichem. Czyżby to było
dzieło mnicha?” To piąte niebezpieczeństwo w wchodzeniu do
wewnętrznego pałacu króla.
I znów, król kogoś promuje. Ci co są
z tego niezadowoleni, myślą: „Król ma bliskie związki z tym
mnichem. Czyżby to było dzieło mnicha?” To szóste
niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla.
I znów, król kogoś degraduje. Ci co
są z tego niezadowoleni, myślą: „Król ma bliskie związki z tym
mnichem. Czyżby to było dzieło mnicha?” To siódme
niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla.
I znów, król stawia armię w stan
gotowości o nieodpowiednim czasie. Ci co są z tego niezadowoleni,
myślą: „Król ma bliskie związki z tym mnichem. Czyżby to było
dzieło mnicha?” To ósme niebezpieczeństwo w wchodzeniu do
wewnętrznego pałacu króla.
I znów, postawiwszy armię w stan
gotowości o odpowiednim czasie i po wymarszu, król każe zawracać.
Ci co są z tego niezadowoleni, myślą: „Król ma bliskie związki
z tym mnichem. Czyżby to było dzieło mnicha?” To dziewiąte
niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla.
I znów, w wewnętrznym pałacu króla
jest tłoczno od słoni, koni i karet, jak również są tam
prowokujące pożądanie materialne formy, widoki, zapachy, smaki i
obiekty dotyku, nieodpowiednie dla mnicha. To dziesiąte
niebezpieczeństwo w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla.
Takie, misi, jest te dziesięć
niebezpieczeństw w wchodzeniu do wewnętrznego pałacu króla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.