czwartek, 6 czerwca 2013

AN VII, 74



Mnisi, w przeszłości był nauczyciel zwany Araka, założyciel duchowej grupy, wolny od pożądania zmysłowych przyjemności. Nauczyciel Araka miał wiele setek uczniów, których nauczał Dhammy w ten sposób: „Bramini, krótkie jest życie ludzkich istot, ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kropla rosy na czubku liścia trawy szybko zniknie na słońcu i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak kropla rosy. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak, kiedy krople deszczu spadają w dół, i wodny bąbel szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak wodny bąbel. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak linia nakreślona patykiem na wodzie szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak linia nakreślona na wodzie patykiem. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak rzeka spływająca z gór w dół, przebywająca długi dystans, o szybkim nurcie, unosząca wiele odpadków, nie zatrzyma się ani na moment, chwilę, sekundę, ale będzie śpieszyć się, wirować, płynąć naprzód, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak górski potok. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak silny mężczyzna mógłby zebrać na czubku swego języka kawałek flegmy i wypluć go bez trudu, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak kawałek flegmy. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kawałek mięsa wrzucony na żelazną patelnię ogrzewaną cały dzień szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak ten kawałek mięsa. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kiedy krowa przeznaczona na rzeź jest prowadzona do rzeźni, jakąkolwiek nogę podniesie jest blisko bycia zabitą, blisko śmierci, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak krowa przeznaczona na rzeź. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci”.

Ale tamtego czasu, mnisi, ludzkie życie wynosiło 60000 lat, dziewczyny były gotowe do zamążpójścia w wieku pięciuset lat. Tamtego czasu, ludzie mieli sześć dolegliwości: zimno, gorąco, głód, pragnienie, wydalanie kału i oddawanie moczu. Mimo tego, że mieli taki długi okres życia, nauczyciel Araka dawał swym uczniom takie nauczanie:
'Bramini, krótkie jest życie ludzkich istot, ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kropla rosy na czubku liścia trawy szybko zniknie na słońcu i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak kropla rosy. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak, kiedy krople deszczu spadają w dół, i wodny bąbel szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak wodny bąbel. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak linia nakreślona patykiem na wodzie szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak linia nakreślona na wodzie patykiem. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak rzeka spływająca z gór w dół, przebywająca długi dystans, o szybkim nurcie, unosząca wiele odpadków, nie zatrzyma się ani na moment, chwilę, sekundę, ale będzie śpieszyć się, wirować, płynąć naprzód, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak górski potok. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak silny mężczyzna mógłby zebrać na czubku swego języka kawałek flegmy i wypluć go bez trudu, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak kawałek flegmy. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kawałek mięsa wrzucony na żelazną patelnię ogrzewaną cały dzień szybko zniknie i nie potrwa długo, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak ten kawałek mięsa. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci.

Tak jak kiedy krowa przeznaczona na rzeź jest prowadzona do rzeźni, jakąkolwiek nogę podniesie jest blisko bycia zabitą, blisko śmierci, tak też, bramini, ludzkie życie jest jak krowa przeznaczona na rzeź. Jest ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci'.

Ale dzisiaj, mnisi, można by słusznie powiedzieć: „Krótkie jest życie ludzkich istot, ograniczone i ulotne; jest pełne cierpienia, pełne żałości. Powinno się to mądrze zrozumieć. Powinno się robić to co korzystne i prowadzić święte życie; gdyż nikt kto się urodził, nie potrafi uciec śmierci. Gdyż dzisiaj ten kto żyje długie życie, żyje przez sto lat, czy trochę dłużej. A kiedy żyje przez sto lat, człowiek żyje trzysta pór: sto zim, sto pór letnich, i sto pór deszczowych. Kiedy żyje przez sto lat, człowiek żyje dwanaście setek miesięcy, czterysta miesięcy zimowych, czterysta miesięcy letnich, czterysta miesięcy deszczowych. Kiedy żyje przez dwanaście setek miesięcy, człowiek żyje przez dwadzieścia cztery setki kwart: osiemset kwart zimy, osiemset kwart lata, osiemset kwart deszczów.

Kiedy żyje przez dwadzieścia cztery setki kwart, człowiek żyje 36 000 nocy: 12 000 nocy zimowych, 12 000 nocy letnich, 12 000 nocy deszczowych. Kiedy żyje 36 000 nocy, je 72 000 posiłków: 24 000 posiłków zimą, 24 000 posiłków latem, 24 000 posiłków porą deszczową. I to obejmuje ssanie mleka matki i [okresy] kiedy są przeszkody w spożywaniu posiłków. Takie są przeszkody w spożywaniu posiłków: ten kto zagniewany nie je posiłku, doświadczający bólu nie je posiłku, chory nie je posiłku, obserwujący uposatha nie je posiłku, i kiedy nie uzyskuje [pokarmu] nie je posiłku.

W taki sposób, dla ludzkiej istoty o okresie życia stu lat, obliczyłem jego okres życia, granice jego okresu życia, liczbę pór roku, lat, miesięcy, kwart [w życiu]; liczbę jego nocy, dni, i posiłków i przeszkody w spożywaniu posiłków. Cokolwiek, mnisi, powinno być zrobione przez współczującego nauczyciela kierowanego współczuciem dla swych uczniów, szukającego ich dobra, to dla was zrobiłem. Są tu korzenie drzew, są puste chaty, medytujcie mnisi, nie zwlekajcie, inaczej będziecie później żałować. To moje przesłanie dla was.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.