środa, 22 maja 2013

AN V, 180 Gavesi


Przy pewnej okazji Zrealizowany wędrował na trasie wśród Kosalan, razem z dużym zgromadzeniem mnichów. Wtedy, podczas wędrowania drogą, Zrealizowany zobaczył w pewnym miejscu duży gaj drzew sala. Opuścił drogę, wszedł do gaju i w pewnym miejscu się uśmiechnął. Wtedy wydało się czcigodnemu Anandzie: „Dlaczego Zrealizowany się uśmiechnął? Tathagatowie nie uśmiechają się bez powodu”. Wtedy czcigodny Ananda powiedział do Zrealizowanego: „Dlaczego, czcigodny panie, Zrealizowany się uśmiechnął? Tathagatowie nie uśmiechają się bez powodu”.

„W przeszłości, Anando, w tym miejscu było bogate, dobrze prosperujące, gęsto zaludnione miasto, przepełnione ludźmi. Zrealizowany, Arahat, Doskonale Przebudzony Kassapa żył w zależności od tego miasta. Zrealizowany Kasssapa miał świeckiego wyznawcę o imieniu Gavesi, który nie wypełniał zasad moralnych. I Gavesi nauczał i kierował grupą pięciuset świeckich wyznawców, którzy nie wypełniali zasad moralnych.

Wtedy, Anando, wydało się Gavesiemu: 'Jestem benefaktorem, liderem i przewodnikiem tych pięciuset świeckich wyznawców, a jednak ani ja ani tych pięciuset świeckich wyznawców nie wypełnia zasad moralnych. W taki sposób jesteśmy na tym samym poziomie, i nie jestem w najmniejszym stopniu lepszy. Przewyższę ich'.

Wtedy Gavesi podszedł do tych pięciuset świeckich wyznawców, i powiedział im: 'Od dziś, powinniście uważać mnie za wypełniającego zasady moralne'. Wtedy wydało się tym pięciuset świeckim wyznawcom: 'Mistrz Gavesi jest naszym benefaktorem, liderem i przewodnikiem. Obecnie mistrz Gavesi będzie wypełniał zasady moralne. Dlaczego my nie mielibyśmy zrobić tak samo?'

Wtedy tych pięciuset świeckich wyznawców podeszło do Gavesiego i powiedziało mu: 'Od dziś niech mistrz Gavesi uważa nas za wypełniających zasady moralne'.

Wtedy, Anando, wydało się Gavesiemu: 'Jestem benefaktorem, liderem i przewodnikiem tych pięciuset świeckich wyznawców. Wypełniam zasady moralne i tych pięciuset świeckich wyznawców to robi. W taki sposób jesteśmy na tym samym poziomie, i nie jestem w najmniejszym stopniu lepszy. Przewyższę ich'.

Wtedy Gavesi podszedł do tych pięciuset świeckich wyznawców, i powiedział im: 'Od dziś, powinniście uważać mnie za celibatariusza, żyjącego poza, powstrzymującego się od stosunku seksualnego, praktyki zwykłego człowieka'. Wtedy wydało się tym pięciuset świeckim wyznawcom: 'Mistrz Gavesi jest naszym benefaktorem, liderem i przewodnikiem. Obecnie mistrz Gavesi będzie celibatariuszem, żyjącym poza, powstrzymującym się od stosunku seksualnego, praktyki zwykłego człowieka. Dlaczego my nie mielibyśmy zrobić tak samo?'

Wtedy tych pięciuset świeckich wyznawców podeszło do Gavesiego i powiedziało mu: 'Od dziś niech mistrz Gavesi uważa nas za celibatariuszy, żyjących poza, powstrzymujących się od stosunku seksualnego, praktyki zwykłego człowieka'.

Wtedy, Anando, wydało się Gavesiemu: 'Jestem benefaktorem, liderem i przewodnikiem tych pięciuset świeckich wyznawców. Wypełniam zasady moralne i tych pięciuset świeckich wyznawców to robi. Jestem celibatariuszem, żyjącym poza, powstrzymującym się od stosunku seksualnego, praktyki zwykłego człowieka, i tak samo tych pięciuset świeckich wyznawców. W taki sposób jesteśmy na tym samym poziomie, i nie jestem w najmniejszym stopniu lepszy. Przewyższę ich'.
Wtedy Gavesi podszedł do tych pięciuset świeckich wyznawców, i powiedział im: 'Od dziś, powinniście uważać mnie za jedzącego raz dziennie, powstrzymującego się od nocnego posiłku, unikającego jedzenia poza odpowiednim czasem'. Wtedy wydało się tym pięciuset świeckim wyznawcom: 'Mistrz Gavesi jest naszym benefaktorem, liderem i przewodnikiem. Obecnie mistrz Gavesi będzie jedzącym raz dziennie, powstrzymującym się od nocnego posiłku, unikającym jedzenia poza odpowiednim czasem'. Dlaczego my nie mielibyśmy zrobić tak samo?'

Wtedy tych pięciuset świeckich wyznawców podeszło do Gavesiego i powiedziało mu: 'Od dziś niech mistrz Gavesi uważa jedzących raz dziennie, powstrzymujących się od nocnego posiłku, unikających jedzenia poza odpowiednim czasem'.

Wtedy, Anando, wydało się Gavesiemu: 'Jestem benefaktorem, liderem i przewodnikiem tych pięciuset świeckich wyznawców. Wypełniam zasady moralne i tych pięciuset świeckich wyznawców to robi. Jestem celibatariuszem, żyjącym poza, powstrzymującym się od stosunku seksualnego, praktyki zwykłego człowieka, i tak samo tych pięciuset świeckich wyznawców. Jem raz dziennie, powstrzymując się od nocnego posiłku, unikając jedzenia poza odpowiednim czasem, i to samo robi tych pięciuset świeckich wyznawców. W taki sposób jesteśmy na tym samym poziomie, i nie jestem w najmniejszym stopniu lepszy. Przewyższę ich'.

Wtedy Gavesi podszedł do Zrealizowanego, Arahata, Doskonale Przebudzonego Kassapy, i powiedział mu: 'Czcigodny panie, czy mogę odejść w bezdomność i uzyskać pełną ordynację pod wodzą Zrealizowanego?' Świecki wyznawca Gavesi odszedł w bezdomność i uzyskał pełną ordynację pod wodzą Zrealizowanego, Arahata, Doskonale Przebudzonego Kassapy. Wkrótce po jego pełnej ordynacji, przebywając samotnie, oderwany, uważny, gorliwy i zdecydowany, mnich Gavesi zrealizował sam dla siebie z bezpośrednią wiedzą ten nieprzewyższony cel świętego życia, dla którego szlachetnie urodzeni słusznie odchodzą z domowego życia w bezdomność, i wkroczywszy weń, trwał w nim. Wiedział bezpośrednio: 'Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było wykonać, zostało wykonane, nigdy więcej powrotu do żadnego stanu istnienia'. I czcigodny Gavesi stał się jednym z arahatów.

Wtedy, Anando, wydało się tym pięciuset świeckim wyznawcom: 'Mistrz Gavesi jest naszym benefaktorem, liderem i przewodnikiem. Obecnie mistrz Gavesi zgoliwszy swoje włosy i brodę, i założywszy żółtą szatę, odszedł z domowego życia w bezdomność. Dlaczego my nie mielibyśmy zrobić tak samo?'

Wtedy tych pięciuset świeckich wyznawców podeszło do Zrealizowanego, Arahata, Doskonale Przebudzonego Kassapy, i powiedziało mu: 'Czcigodny panie, czy możemy odejść w bezdomność i uzyskać pełną ordynację pod wodzą Zrealizowanego?' Wtedy ci świeccy wyznawcy odeszli w bezdomność i uzyskali pełną ordynację pod wodzą Zrealizowanego, Arahata, Doskonale Przebudzonego Kassapy.

Wtedy wydało się mnichowi Gavesiemu: 'Osiągam na życzenie, bez problemu czy kłopotu nieprzewyższoną błogość wyzwolenia. Ach, żeby tak tych pięciuset mnichów mogło osiągać na życzenie, bez problemu czy kłopotu nieprzewyższoną błogość wyzwolenia!' Wtedy Anando, przebywając każdy samotnie, oderwani, uważni, gorliwi i zdecydowani, ci mnisi, zrealizowani sami dla siebie z bezpośrednią wiedzą ten nieprzewyższony cel świętego życia, dla którego szlachetnie urodzeni słusznie odchodzą z domowego życia w bezdomność, i wkroczywszy weń, trwali w nim. Wiedzieli bezpośrednio: 'Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było wykonać, zostało wykonane, nigdy więcej powrotu do żadnego stanu istnienia'.
W taki sposób, Anando, tych pięciuset mnichów wiedzionych przez Gavesiego, wysilając się w coraz to wyższe i bardziej doskonale sposoby, zrealizowało nieprzewyższoną błogość wyzwolenia. Zatem, Anando, powinniście się trenować tak: ' Wysilając się w coraz to wyższe i bardziej doskonale sposoby, zrealizujemy nieprzewyższoną błogość wyzwolenia'. W taki sposób, Anando, powinniście się trenować”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.