sobota, 9 marca 2013

Punna Mantaniputta

Tak usłyszałem. Przy pewnej okazji Zrealizowany mieszkał w Rajagaha w Bambusowym Gaju w Sanktuarium Wiewiórek.

Wtedy liczni mnisi z rodzimego kraju (Zrealizowanego) którzy spędzili tam sezon deszczowy, udali się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu usiedli z boku. Kiedy to uczynili, Zrealizowany zapytał ich: „Mnisi, kto w (moim) rodzimym kraju jest ceniony przez mnichów mojego rodzimego kraju, przez jego towarzyszy w świętym życiu, w ten sposób: 'Sam o paru potrzebach, mówi mnichom o ograniczeniu potrzeb, sam zadowolony, mówi mnichom o zadowoleniu, sam odosobniony, mówi mnichom o odosobnieniu, sam poza społecznością, mówi mnichom o byciu poza społecznością, sam energiczny, mówi mnichom o byciu energicznym, sam doskonały w cnocie, mówi mnichom o doskonałości w cnocie, sam doskonały w koncentracji, mówi mnichom o doskonałości w koncentracji, sam doskonały w wyzwoleniu, mówi mnichom o doskonałości w wyzwoleniu, sam doskonały w zrozumieniu, mówi mnichom o doskonałości w zrozumieniu, sam doskonały w wiedzy i wizji wyzwolenia, mówi mnichom o doskonałości w wiedzy i wizji wyzwolenia', kto doradza, informuje, instruuje, przynagla, pobudza i zachęca swych towarzyszy w świętym życiu?” „Czcigodny panie, czcigodny Mantaniputta zwany Punną jest tak ceniony przez mnichów z rodzimego kraju Zrealizowanego”.

M 24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.