Wtedy pewien mnich podszedł do
Zrealizowanego, złożył mu hołd, usiadł z boku i powiedział do
niego: „Jest powiedziane, czcigodny panie: 'Wyposażony w
wspomaganie, wyposażony w wspomaganie'. W jaki sposób mnich jest
wyposażony w wspomaganie?”
„Jeżeli, mnichu, wspomagany przez
wiarę, mnich porzuca niekorzystne i rozwija korzystne, niekorzystne
jest rzeczywiście przez niego porzucone. Jeżeli wspomagany przez
poczucie wstydu, mnich porzuca niekorzystne i rozwija korzystne,
niekorzystne jest rzeczywiście przez niego porzucone.
Jeżeli wspomagany przez obawę, mnich
porzuca niekorzystne i rozwija korzystne, niekorzystne jest
rzeczywiście przez niego porzucone. Jeżeli wspomagany przez
energię, mnich porzuca niekorzystne i rozwija korzystne,
niekorzystne jest rzeczywiście przez niego porzucone. Jeżeli
wspomagany przez poczucie mądrość, mnich porzuca niekorzystne i
rozwija korzystne, niekorzystne jest rzeczywiście przez niego
porzucone. Mnich porzucił, dobrze porzucił niekorzystne, gdy
porzucił je przez widzenie z szlachetną mądrością.
Bazując na tych pięciu rzeczach, ten
mnich powinien oprzeć się na czterech rzeczach. Jakich czterech?
Tu, po refleksji, mnich używa pewnych rzeczy; po refleksji, mnich
cierpliwie wytrzymuje pewne rzeczy; po refleksji, mnich unika pewnych
rzeczy; po refleksji, mnich usuwa pewne rzeczy.
Mnichu, to w ten sposób, ten mnich
jest wyposażony w wspomaganie”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.