"Przyjacielu, są dwa warunki dla powstania właściwego poglądu; podpowiedź drugiego i odpowiednie skierowanie uwagi. Takie są dwa warunki na powstanie właściwego poglądu".
"Przyjacielu, jak wiele czynników towarzyszy właściwemu poglądowi gdy ma on wyzwolenie serca za swój owoc, wyzwolenie serca za swoją korzyść i wyzwolenie przez zrozumienie za swą korzyść?"
"Przyjacielu właściwy pogląd jest stowarzyszony z pięcioma czynnikami, gdy ma wyzwolenie serca za swój owoc, wyzwolenie serca za swą korzyść, wyzwolenie przez zrozumienie za swoją korzyść. Właściwemu poglądowi towarzyszy moralność, uczoność, rozmowa (o Dhammie) spokój i wgląd. Właściwy pogląd stowarzyszony z tymi pięcioma czynnikami ma wyzwolenie serca za swój owoc wyzwolenie serca za swą korzyść, wyzwolenie przez zrozumienie za swoją korzyść". M 43
Tak jak świt zapowiada i ogłasza wschód słońca, tak właściwy pogląd ogłasza i zapowiada penetrację Czterech Szlachetnych Prawd, takimi jakimi rzeczywiście są. (S 56:37)
Nanamoli Thera: Właściwy pogląd ma wiele aspektów, rozpatrzymy je jeden za drugim, rozpoczynając od „dojrzewania działania” wiara w które w pewnych formach i z pewnymi zastrzeżeniami jest również podzielana przez inne nauczania.
Właściwy pogląd idzie pierwszy. Jak? Rozumie się błędny pogląd jako błędny pogląd i rozumie się właściwy pogląd jako właściwy pogląd. Jaki jest błędny pogląd? Pogląd, że nie ma nic danego, ofiarowanego czy poświęconego, nie ma owocu czy dojrzewania dobrych i złych działań, ani tego świata ani innego świata, ani matki ani ojca, ani pojawiających się istot, ani dobrych i cnotliwych pustelników i braminów, którzy sami osobiście zrealizowali przez bezpośrednią wiedzę i deklarują ten świat i inny świat: to błędny pogląd. Jaki jest właściwy pogląd? Są dwa rodzaje właściwego poglądu, jest ten zainfekowany skazami, który przynosi zasługi i dojrzewa esencją istnienia i jest właściwy pogląd szlachetnych, bez skaz, który jest ponad światowy i jest czynnikiem ścieżki. Jaki jest właściwy pogląd zainfekowany skazami, który przynosi zasługi i dojrzewa esencją istnienia? Pogląd, że jest to co dane, ofiarowane, czy poświęcone, że jest owoc czy dojrzewanie dobrych i złych działań, ten świat i inny świat, są matka i ojciec i pojawiające się istoty i dobrzy i cnotliwi pustelnicy i bramini, którzy sami osobiście zrealizowali przez bezpośrednią wiedzę i deklarują ten świat i inny świat, to właściwy pogląd zainfekowany skazami, który przynosi zasługi i dojrzewa esencją istnienia. A jaki jest właściwy pogląd szlachetnych? Jakiekolwiek zrozumienie, zrozumienie funkcji, czynnik oświecenia dociekania stanów, właściwy pogląd jako faktor ścieżki u tego kogo umysł jest uszlachetniony i bez skaz, kto posiada ścieżkę i kto utrzymuje ją przy istnieniu: to jest właściwy pogląd szlachetnych, bez skaz, który jest ponad światowy i jest czynnikiem ścieżki. (M117)
Nanamoli Thera: I znów, Właściwy pogląd na współzależne powstanie – podstawową strukturę „nauki szczególnej dla Buddów” i pierwsze z nowych odkryć uczynionych przez Buddę. Nic nie może powstać bez wspomagania innych rzeczy od których egzystencja tego zależy.
Tathagata określił przyczynę
Warunkowo powstałych rzeczy
I także to co przynosi ich wstrzymanie.
Taka jest doktryna głoszona przez Wielkiego Mnicha
Czyste, nieskalane oko Dhammy powstało u niego: „Wszystko co jest podmiotem powstania jest podmiotem wstrzymania” (Vin Mv 1:23)
To dochodzi do istnienia, kiedy to jest, to powstaje z powstaniem tego. To nie dochodzi do istnienia, kiedy tego nie ma, z zanikiem tego to zostaje wstrzymane (M38).
Ten kto widzi współzależne powstawanie widzi Dhammę, ten kto widzi Dhammę widzi współzależne powstawanie. (M28)
Czy Tathagata pojawia się czy nie, ten element pozostaje, ta struktura rzeczy, ta pewność rzeczy, mianowicie specyficzne uwarunkowane. Tathagata odkrywa to. (S 12:20)
Gdyby zupełnie nie było narodzin, w żaden sposób, nigdzie...z niezaistnieniem narodzin, z wstrzymaniem narodzin, czy starość i śmierć dałyby się opisać? „Nie panie”. „Konsekwentnie to jest powód, źródło, powstanie, warunek dla starości i śmierci” (i tak samo z innymi parami formuły w/p) (D15)
Panie, właściwy pogląd, właściwy pogląd. Do czego odnosi się właściwy pogląd? - Ten świat Kaccana w większości zależy od dualizmu – od pojęcia istnienia i nie-istnienia. Ale dla tego kto widzi powstanie świata takim jakim w rzeczywistości jest, nie ma pojęcia nie-istnienia odnośnie co do świata. A dla tego kto widzi wstrzymania świata takim jakim w rzeczywistości jest z prawidłowym zrozumieniem, nie ma pojęcia istnienia odnośnie do świata. Ten świat Kaccana w większości jest powiązany przez zaangażowanie, założenie i przywiązanie i ten (ta jednostka) nie angażuje się czy nie zakłada tego zaangażowania i tego mentalnego stanowiska, przywiązania i tendencji: „moje ja”. To tylko cierpienie co powstaje i cierpienie co zostaje wstrzymane – na ten temat nie waha się on, ani nie ma wątpliwości i jego wiedza o tym jest niezależna od innych. W ten sposób Kaccana jest właściwy pogląd. Wszystko istnieje, to jedno ekstremum. Wszystko nie istnieje to drugie ekstremum. Bez polegania na tych ekstremach, Tathagata naucza Dhammy środkowej: To z ignorancją jako warunkiem, determinacje dochodzą do istnienia, z determinacjami jako warunek, świadomość, ze świadomością jako warunek, imię-i-materia, z imieniem-i-materią jako warunek, sześcioraka baza, z sześcioraką bazą jako warunek, kontakt, z kontaktem jako warunek, uczucie, z uczuciem jako warunek, pragnienie, z pragnieniem jako warunek, założenie, z założeniem jako warunek, istnienie, z istnieniem jako warunek, starość i śmierć dochodzą do istnienia, jak również żal, płacz, smutek i rozpacz, oto jak powstaje ta cała masa cierpienia. Ale z zanikiem i wstrzymaniem ignorancji jest wstrzymanie determinacji, z wstrzymaniem determinacji, wstrzymanie świadomości, z wstrzymaniem świadomości, wstrzymanie imienia-i-materii, z wstrzymaniem imienia-i-materii wstrzymanie sześciorakiej bazy, z wstrzymaniem sześciorakiej bazy, wstrzymanie kontaktu, ze wstrzymaniem kontaktu, wstrzymanie uczucia, ze wstrzymaniem uczucia, wstrzymanie pragnienia, z wstrzymaniem pragnienia, wstrzymanie założenia, z wstrzymaniem założenia, wstrzymanie istnienia, ze wstrzymaniem istnienia wstrzymanie narodzin ze wstrzymaniem narodzin starość i śmierć zostają wstrzymane i również żal i płacz ból, smutek i rozpacz, oto jak dochodzi do wstrzymania tej całej masy cierpienia. (S12:15)
Jeżeli zakłada się: „Ten kto tworzy cierpienie odczuwa je, będąc egzystującym od początku, jego cierpienie jest wytworzone przez niego”, wtedy wpada się w eternalizm. Ale jeżeli zakłada się: „Ten kto tworzy cierpienie jest innym niż ten kto je odczuwa, będąc dotkniętym przez bolesne uczucie jego cierpienie jest wytworzone przez innego” wtedy wpada się anihilicjonizm. Zamiast polegania na tych dwóch ekstremach, Tathagata wykłada Dhammę przez drogę środkową... (tj przez współzależne powstania i wstrzymanie) (S12:17)
Wszystkie istoty utrzymywane są przez pokarm. (S 12:63 M 38)
Nanamoli Thera: Esencją właściwego poglądu jest jednakże zrozumienie Czterech Szlachetnych Prawd, które obejmują współzależne powstawanie i tworzą „naukę szczególną dla Buddów”. Są one przedmiotem pierwszego kazania.
Czym jest właściwy pogląd? To wiedza o cierpieniu, o powstaniu cierpienia, o wstrzymaniu cierpienia, o drodze prowadzącej do wstrzymania cierpienia, to jest nazywane właściwym poglądem. (S45:8; D22)
Cztery jadowite węże to imię dla czterech wielkich elementów
Forma jest jak pienista masa
Uczucia są jak wodne bąble
Percepcja jest jak pusty pień drzewa
A świadomość, co ukazuje syn słońca
Wydaje się niczym jak tylko kuglarską sztuczką. (S 22:95)
Sześć baz w sobie mogą być przedstawione jako pusta wioska, gdyż kiedykolwiek mądry człowiek bada je jako oko, ucho, nos, język, ciało, umysł, pojawiają się jako czcze i puste. Sześć zewnętrznych baz może być przedstawione jako nawiedzający wioskę rabusie, gdyż oko jest niepokojone miłymi i niemiłymi formami, ucho takim dźwiękami, nos takimi zapachami, język takimi smakami, ciało takimi dotykami i umysł takimi mentalnymi obiektami. (S35:197)
W
świecie widzę to pokolenie torturowane pragnieniem
istnienia
Żałośni ludzie jęczący w obliczu śmierci.
Ciągle pragnąc, mając nadzieję na jakiś rodzaj istnienia.
Zobacz jak drżą nad tym co nazywają jako „moje”
Jak ryby w błotnistych zakolach strumienia. (Sn 4:2)
Żałośni ludzie jęczący w obliczu śmierci.
Ciągle pragnąc, mając nadzieję na jakiś rodzaj istnienia.
Zobacz jak drżą nad tym co nazywają jako „moje”
Jak ryby w błotnistych zakolach strumienia. (Sn 4:2)
To jest najspokojniejszy, to jest najwyższy cel ze wszystkich, mianowicie uspokojenie wszystkich determinacji, uwolnienie się od wszelkiej esencji istnienia, wyczerpanie pragnienia, wstrzymanie, wygaszenie. A 10:60)
Nanamoli Thera: I znów, właściwy pogląd na trzy generalne charakterystyki: nietrwałości, cierpienia i nie-ja, które wrażają na inny sposób to co współzależne powstawanie przedstawia strukturalnie. Są one podmiotem drugiego kazania.
Są trzy determinowane charakterystyki tego co determinowane, powstanie jest widoczne, zanik jest widoczny i zmiana tego co obecne, jest widoczna. Są trzy nie-determinowane charakterystyki tego co nie-determinowane, powstanie nie jest widoczne, zanik nie jest widoczny i zmiana tego co obecne nie jest widoczna. (A 3:47)
Kiedy rozumie się jak forma, uczucie, percepcja, determinacje i świadomość (itd z okiem etc) są nietrwałe to posiada się właściwy pogląd. (S 35:43)
Wszystko jest nietrwałe. A co jest tym wszystkim co jest nietrwałe? Oko jest nietrwałe, formy są nietrwałe, świadomość oka jest nietrwała, oko-kontakt jest nietrwały, cokolwiek jest odczuwane jako przyjemne, bolesne, ani-przyjemne-ani-bolesne, zrodzone z oko-kontaktu jest nietrwałe. Ucho etc.. Nos etc..Język etc... Ciało etc... Umysł jest nietrwały, mentalne obiekty są nietrwałe ...umysł-świadomość ...umysł kontakt... cokolwiek jest odczuwane... zrodzone z umysłu kontaktu jest nietrwałe (S 35:43).
Co jest nietrwałe jest cierpieniem, co jest cierpieniem, jest nie-ja. (S22:46)
Czy Tathagata pojawia się czy nie, ten element pozostaje, ta struktura rzeczy, ta pewność rzeczy: Wszystkie determinacje są nietrwałe, wszystkie determinacje są cierpieniem, wszystkie rzeczy są nie-ja. A (3:134)
Mnisi, ja nie dyskutuję ze światem, to świat dyskutuje ze mną. Ten kto ogłasza Dhammę nie dyskutuje z nikim na świecie. O czym mądry człowiek w świecie mówi, że tego nie ma, o tym ja również mówię, że tego nie ma; o czym mądry człowiek w świecie mówi, że to jest, o tym ja również mówię, że to jest. Mądry człowiek w świeci mówi, że nie ma trwałej, wiecznie stałej formy, która nie byłaby podmiotem zmiany i ja również mówię, że nie ma takiej. (I tak samo z pozostałymi czterema agregatami). Mądry człowiek w świecie mówi, że jest nietrwała forma, która jest cierpieniem i podmiotem zmiany i ja również mówię, że jest (I tak samo z pozostałymi czterema agregatami). (S22:94)
To ciało jest nietrwałe, determinowane i powstałe współzależnie. (S 36:7)
Byłoby lepiej dla niepouczonego zwykłego człowieka, żeby traktował jako ja to ciało, które jest utworzone w oparciu o cztery wielkie elementy, niż umysł. Dlaczego? Ponieważ to ciało może trwać rok, dwa sto lat; ale to co nazywane jest umysłem, mentalnością i świadomością powstaje różnorako przez noc i dzień tak jak małpa włócząca się po lesie łapie jedną gałąź i puszcza ją, chwytając następną. (S 12:51)
Owocnym jakim jest akt dawania ... jednak ciągle bardziej owocne jest z zaufaniem w sercu udać się po schronienie w Buddzie, Dhammie i Zgromadzeniu i podjąć przestrzegania pięciu etycznych wskazań. Owocnym jakim to jest... jednak jest ciągle bardziej owocne utrzymać przy istnieniu przyjazność, na tak długo jak trwa wydojenie krowy. ... owocnym jakim to jest...jednak jest ciągle bardziej owocne utrzymanie przy istnieniu percepcji nietrwałości na tak długo jak skinięcie palcem (A9:20 skondensowane).
Ktokolwiek rozmiłowuje się w oku, etc rozmiłowuje się w cierpieniu. I nie będzie wolny od cierpienia, powiadam. (S 35:19).
Co jest dojrzewaniem cierpienia? Gdy ktoś jest przytłoczony i jego umysł ulega obsesji przez cierpienie, albo żali się i lamentuje bijąc się w piersi, płacze stając się zaniepokojony, lub inaczej, podejmuje się poszukiwań na zewnątrz: „Kto tu zna słowo, dwa słowa na wstrzymanie cierpienia?” Powiadam, że cierpienie dojrzewa albo konfuzją albo poszukiwaniem. (A 6:63)
Wszelka forma, percepcja, determinacje, świadomość, jakiegokolwiek rodzaju, czy to przeszła, przyszła czy teraźniejsza, w sobie czy zewnętrzna, toporna lub subtelna, podrzędna czy nadrzędna, daleka czy bliska, powinna być uważana za taką jaką w rzeczywistości jest: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”. (S 22:59)
To w świecie przez co postrzega się świat i wyobraża wyobrażenia o świecie jest nazywane „światem” w dyscyplinie Szlachetnych. A co jest tym w świecie, przez co się postrzega się świat i wyobraża wyobrażenia o świecie? To oko, ucho, nos, język, ciało i umysł. (S 35:82).
Pusty świat, pusty świat, panie, w jaki sposób świat jest pusty? To dlatego, że jest pusty od ja i tego co należy do ja, mówi się, „pusty świat” Anando. A co jest puste od ja i tego co należy do ja? Oko... formy...świadomość oka, kontakt-oka...jakiekolwiek uczucie czy to przyjemne czy bolesne czy ani-przyjemne-ani-bolesne zrodzone z kontaktem-umysłu, jest puste od ja i tego co należy do ja. (S 35:85)
Kiedy mnich trwa z umysłem wzmocnionym przez percepcję nietrwałości, jego umysł odsuwa się, oddala, wycofuje od zdobyczy, honoru i uznania... gdy trwa z umysłem wzmocnionym przez percepcję cierpienia w nietrwałości, to ustanawia się u niego wyraźna percepcja lęku, braku, indolencji, bezproduktywności, zaniedbania, zbłądzenia w dewocji jako o mordercy z zatrutą bronią. Kiedy trwa z umysłem wzmocnionym przez percepcję "nie ja" w cierpieniu, jego umysł pozbywa się wyobrażeń, traktujących to ciało ze świadomością i ze wszystkimi zewnętrznymi znakami (w terminach „ja” i „moje”)i ze wszystkimi zewnętrznymi znakami. (S 17:46).
Nanamoli: Zracjonalizowana „teoria o ja” która jest nazywana, niezależnie od formy w jakiej występuje zarówno „poglądem jak i pętem” bazuje na subtelnym fundamentalnym zniekształceniu mającym miejsce w akcie postrzegania wyobrażenia „jestem”, które jest pętem ale nie poglądem. Teorie o "ja" mogą być sformułowane lub też nie, ale jeżeli są, nie mogą one być opisane dokładnie bez odniesienia się do pięciu agregatów. Z takiego powodu mogą one, gdy opisywane, wszystkie być zredukowane do jednego z typów poglądów nazywanego poglądem na osobowość, co jest wykazane schematycznie. Wszystkie te poglądy poniechane są przez wchodzącego w strumień, choć wyobrażenie „jestem” dalej jest u niego obecne.
Jak dochodzi do poglądu na osobowość? Tu niepouczony przeciętny człowiek, nieszanujący szlachetnych i nie obeznany z ich Dhammą i Dyscypliną... widzi formę jako ja lub ja jako posiadające formę lub formę w ja lub ja w formie (i tak samo z pozostałymi czterema agregatami: uczuciem, percepcją, determinacjami i świadomością) Dobrze pouczony szlachetny uczeń nie robi tego”. (M 44 M109)
Niepouczony zwykły człowiek nie szanujący szlachetnych, bezkrytycznie skierowuje uwagę w ten sposób: „Byłem w przeszłości?” „Nie byłem w przeszłości?” „Czym byłem w przeszłości?” „Jak byłem w przeszłości?” „Będąc czym czym się stałem w przeszłości?” „Będę w przyszłości?” „Nie będę w przyszłości?” „Czym będę w przyszłości?” „Jak będę w przyszłości?” „Będąc czym czym się stanę w przyszłości?” Lub jeszcze zastanawia się on teraz nad obecnie powstałym okresem: „Jestem?” „Nie jestem?” „Czym jestem?” „Jak jestem?” „Skąd te stworzenie pochodzi?” „Dokąd zmierza?” (M2).
Mnisi, są dwa rodzaje poglądów i kiedy bogowie i ludzie się ich uchwytują pewni grzęzną a pewni idą za daleko, to tylko ci z wglądem widzą. A jak niektórzy grzęzną? Bogowie i ludzie kochają istnienie, rozmiłowują się w istnieniu, cieszą się istnieniem, kiedy jest im wykładana Dhamma o wstrzymaniu istnienia, ich serca nie pokładają w niej zaufania, nie stają się stabilne i zdecydowane. I tak niektórzy grzęzną. A jak pewni idą za daleko? Niektórzy są zawstydzeni, upokorzeni i zdegustowani tym samym istnieniem i patrząc w przód ku nie-istnieniu w ten sposób: „Panowie, po rozpadzie ciała te ja jest ucięte, zanihilowane i po śmierci nie istnieje, to najspokojniejsze, to najwyższy cel, to jest rzeczywistość”, i tak niektórzy idą za daleko. A jak ci z wglądem widzą? Tu mnich widzi cokolwiek doszłego do istnienia jako doszłe do istnienia. Widząc w ten sposób wszedł on na drogę do beznamiętności w stosunku do tego, drogę do zaniku i wstrzymania pożądania tego. Tak widzi ten z wglądem. (Itv49).
Mnisi, własność którą ktoś mógłby posiadać, która byłaby trwała, wieczna... czy widzicie jakąś taką własność?” -”Nie panie”... „Teoria o ja chwytając się której ktoś mógłby nie napotkać żalu i ... rozpaczy gdy się jej uchwycił, czy widzicie jakąś taką teorię?” -Nie panie”- ... Pogląd jako wsparcie, który ktoś mógłby wziąć jako wsparcie, który nigdy nie spowodowałby żalu i...rozpaczy u tego kto wziął go jako wsparcie, czy widzicie taki pogląd? „Nie Panie”. „Mnisi, z istnieniem ja byłoby też to co do ja należy?” „Tak panie” „A z istnieniem własności byłoby także istnienie ja?” „Tak panie” „Mnisi ja i to co do ja należy będąc niepoznawane jako prawdziwe i ustanowione, to czy ten pogląd 'To jest świat, to jest ja; po śmierci będę trwały wieczny i odseparowany od idei zmiany, wytrwam tak długo jak wieczność' – nie byłby perfekcyjnie czystą ideą głupców?” „Jakże by nie, Panie? To byłaby perfekcyjnie czysta idea głupców”.
(M 22)
Kiedykolwiek jacyś pustelnicy i bramini widzą "ja" w jego rozlicznych formach, wszyscy oni widzą pięć agregatów założenie lub też jeden z nich. Tu niepouczony zwykły człowiek nieszanujący szlachetnych, widzi formę jako ja, lub ja posiadające formę lub formę w ja lub ja w formie ( i tak samo z pozostałymi czterema agregatami) I tak ma on to zracjonalizowane widzenie i ma on również tą (fundamentalną) postawę „ja jestem” ale tak długo jak jest postawa „ja jestem” jest organizacja pięciu funkcji, oka, ucha, nosa, języka i ciała. I tak jest umysł i są idee i jest element ignorancji. Gdy niepouczony zwykły człowiek jest dotknięty przez uczucie zrodzone z kontaktu ignorancji, pojawia się mu „ja jestem”, „ja jestem tym” i „ja będę”, „ja nie będę” i „ja będę materialny” i „ja będę niematerialny” i „ja będę postrzegający” i „ja będę niepostrzegający”i „ja będę ani-postrzegający-ani-niepostrzegający”. Ale w przypadku dobrze pouczonego szlachetnego ucznia gdy pięć funkcji pozostaje takimi jakimi są, jego ignorancja o nich jest porzucona i prawdziwa wiedza powstaje. Z tym już dłużej nie pojawia mu się „ja jestem”... czy „ja będę ani-postrzegający-ani-niepostrzegający”. (S 22:47)
Nanamoli Thera: Zwykły człowiek jest nieświadomy subtelnej fundamentalnej postawy, dogłębnej tendencji czy wyobrażenia „jestem”. Skłania go ona przy postrzeganiu perceptu do automatycznego i symultanicznego wyobrażania w terminach „ja” zakładając relację „ja” z perceptem jako identycznego z nim czy jako zawarcie w jego obrębie czy jako separację od niego lub jako posiadanie perceptu. Ta postawa, te wyobrażenia są odsunięte dopiero wraz z osiągnięciem poziomu arahata, nie przedtem (Patrz M1, M49)
„Jestem” jest wyprowadzone, nie niewyprowadzone, wyprowadzone z formy, uczucia, percepcji, determinacji i świadomości. (S 22:83)
Gdy jakiś pustelnik czy bramin z formą (i resztą ) które są nietrwałe, cierpieniem i podmiotem zmiany, widzi tak: „Jestem najlepszy” czy „jestem równy” czy „jestem gorszy” czym że to jest jak nie ślepotą na rzeczywistość. (S22:43)
Pytany przez starszych, starszy Khemaka rzekł: Nie widzę w tych pięciu agregatach założenia żadnego "ja" czy tego co należy do "ja"... A jednak nie jestem arahatem, ze zniszczonymi skazami. Przeciwnie, ciągle posiadam postawę ”ja jestem”odnośnie tych pięciu agregatów założenia chociaż nie widzę „ja jestem tym” odnośnie do nich... Nie mówię „ja jestem formą” czy „ja jestem uczuciem” czy „ja jestem percepcją” czy „ja jestem determinacjami” czy „ja jestem świadomością” ani nie mówię, że jestem poza formą...poza świadomością; a jednak ciągle posiadam postawę „ja jestem” do tych pięciu agregatów objętych utrzymywaniem, chociaż nie widzę „ja jestem tym” w odniesieniu do nich. Chociaż szlachetny uczeń mógł porzucić pięć bardziej bezpośrednich więzów (patrz niżej) ciągle jego wyobrażenie „ja jestem” pragnienie „ja jestem”, dogłębna tendencja „ja jestem” odnośnie do pięciu agregatów objętych założeniem pozostaje nie porzucona. Dalej jeżeli trwa kontemplując powstanie i upadek tak: Taka jest forma, takie jej powstanie, taki zanik (i to samo z pozostałymi czterema), to przez to jego wyobrażenie „ja jestem” ostatecznie zostaje obalone. (S 22:89)
Nanamoli Thera: W końcu dochodzimy do dziesięciu więzów, które są progresywnie niszczone w czterech stopniach realizacji.
Niepouczony zwykły człowiek, nieszanujący szlachetnych, żyje z sercem opanowanym i zniewolonym przez pogląd na osobowość, niepewność, przywiązanie do obrzędów i rytuałów, przez pożądanie zmysłowości i przez złą wolę i nie widzi on jak od nich uciec gdy powstają; i te gdy stają się nawykami i pozostają niewykorzenione u niego są nazywane pięcioma bardziej bezpośrednimi więzami. (M64)
Pięć bardziej odległych więzów to pożądanie materii, pożądanie niematerialnego, wyobrażenie (”jestem”) niepokój i niewiedza. (D 33)
Są mnisi, którzy z wyczerpaniem (pierwszych) trzech więzów wkroczyli w strumień i nie są narażeni na piekło, pewni słuszności z oświeceniem jako przeznaczenie. Są mnisi, którzy z wyczerpaniem trzech więzów i zmniejszeniem pożądania, nienawiści i złudzenia są raz-powracającymi, powróciwszy raz na ten świat uczynią koniec cierpieniu. Są mnisi, którzy ze zniszczeniem pięciu bardziej bezpośrednich więzów są destynowani ku ponownemu pojawieniu się gdzieś indziej i osiągnięcia tam Nibbany, nigdy w międzyczasie nie powracając na ten świat. Są mnisi, którzy są arahatami z wyczerpanymi skazami, którzy przeżyli święte życie, zrobili to co było do zrobienia, odłożyli brzemię i osiągnęli najwyższy cel, zniszczyli więzy istnienia i którzy są całkowicie wyzwoleni przez finałową wiedzę. (M118)
To co wyczerpaniem pożądania, nienawiści i złudzenia jest poziomem arahata. (S 38:2)
Kiedy mnich podróżuje po wielu krajach, uczeni ludzie będą zadawać mu pytania. Uczeni i dociekliwi ludzie spytają; „Co mówi nauczyciel czcigodnego, co ogłasza?” Słusznie odpowiadając możecie odpowiedzieć:”Usunięcia ochoty i pożądania” A jeżeli będziecie spytani ”usunięcia ochoty i pożądania w stosunku do czego?” możecie odpowiedzieć „Usunięcia ochoty i pożądania formy (i reszty) i jeżeli będziecie pytani „ale jakie niebezpieczeństwo widzicie w tych rzeczach?” możecie odpowiedzieć: „Kiedy osoba nie jest bez pożądania i chuci i miłości i głodu i gorączki i pragnienia tych rzeczy wtedy z ich zmianą i odmienieniem żal płacz i ból i smutek i rozpacz powstają u niej”. I jeżeli będziecie zapytani, „A jaką korzyść widzicie czyniąc tak?” Możecie odpowiedzieć: „Kiedy osoba jest wolna od pożądania chuci i miłości i głodu i gorączki i pragnienia formy, uczucia percepcji, determinacji i świadomości to z ich zmianą i odmiennością ani żal ani lament, ból, smutek i rozpacz nie powstają u niej”. (S 22:2)