SN 35: 1
Tak usłyszałem. Przy
pewnej okazji Zrealizowany mieszkał w Savatthi w Gaju Jeta w Parku
Anathapindiki. Tam Zrealizowany odezwał się do mnichów tak:
„Mnisi”. „Czcigodny panie”, odpowiedzieli ci mnisi.
Zrealizowany rzekł to:
„Mnisi, oko jest
nietrwałe. Co jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem,
jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim
rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje,
tym nie jestem, to nie moje ja”.
Ucho jest nietrwałe. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Nos jest nietrwały. Co jest
nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co
jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Język jest nietrwały. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Ciało jest nietrwałe. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Umysł jest nietrwały. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec oka,
wyobcowania wobec ucha, wyobcowania wobec nosa, wyobcowania wobec
języka, wyobcowania wobec ciała, wyobcowania wobec umysłu.
Doświadczając wyobcowania staje się beznamiętny. I przez
beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 2
Mnisi, oko jest
cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno
być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim
zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Ucho jest cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Nos jest cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Język jest cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Ciało jest cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Umysł jest cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec oka,
wyobcowania wobec ucha, wyobcowania wobec nosa, wyobcowania wobec
języka, wyobcowania wobec ciała, wyobcowania wobec umysłu.
Doświadczając wyobcowania staje się beznamiętny. I przez
beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 3
Mnisi, oko jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Ucho jest nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Nos jest nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Język jest nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Ciało jest nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Umysł jest nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec oka,
wyobcowania wobec ucha, wyobcowania wobec nosa, wyobcowania wobec
języka, wyobcowania wobec ciała, wyobcowania wobec umysłu.
Doświadczając wyobcowania staje się beznamiętny. I przez
beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 4
Mnisi, formy są
nietrwałe. Co jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem,
jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim
rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje,
tym nie jestem, to nie moje ja”.
Dźwięki są nietrwałe. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Zapachy są nietrwałe. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Smaki są nietrwałe. Co
jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja.
Co jest nie-ja powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Obiekty dotyku są
nietrwałe. Co jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem,
jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim
rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje,
tym nie jestem, to nie moje ja”.
Mentalne obiekty są
nietrwałe. Co jest nietrwałe jest cierpieniem. Co jest cierpieniem,
jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim
rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje,
tym nie jestem, to nie moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec widzialnych
form, wyobcowania wobec dźwięków, wyobcowania wobec
zapachów,
wyobcowania wobec smaków, wyobcowania wobec obiektów
dotyku,
wyobcowania wobec mentalnych obiektów. Doświadczając wyobcowania
staje się beznamiętny. I przez beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 5
Mnisi, materia jest
cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno
być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim
zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Dźwięki są cierpieniem.
Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być
widziane takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem
tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Zapachy są cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Smaki są cierpieniem. Co
jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno być widziane
takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim zrozumieniem tak: „To
nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Obiekty dotyku są
cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno
być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim
zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Mentalne obiekty są
cierpieniem. Co jest cierpieniem, jest nie-ja. Co jest nie-ja, powinno
być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z odpowiednim
zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec widzialnych
form, wyobcowania wobec dźwięków, wyobcowania wobec
zapachów,
wyobcowania wobec smaków, wyobcowania wobec obiektów
dotyku,
wyobcowania wobec mentalnych obiektów. Doświadczając wyobcowania
staje się beznamiętny. I przez beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 6
Mnisi, formy są nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Dźwięki są nie-ja. Co
jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Zapachy są nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Smaki są nie-ja. Co jest
nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest, z
odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to nie
moje ja”.
Obiekty dotyku są nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Mentalne obiekty są nie-ja.
Co jest nie-ja, powinno być widziane takim jakim rzeczywiście jest,
z odpowiednim zrozumieniem tak: „To nie moje, tym nie jestem, to
nie moje ja”.
Widząc w ten sposób,
pouczony szlachetny uczeń doświadcza wyobcowania wobec widzialnych
form, wyobcowania wobec dźwięków, wyobcowania wobec
zapachów,
wyobcowania wobec smaków, wyobcowania wobec obiektów
dotyku,
wyobcowania wobec mentalnych obiektów. Doświadczając wyobcowania
staje się beznamiętny. I przez beznamiętność jest wyzwolony. Gdy
wyzwolony, pojawia się wiedza: „Jest wyzwolony”. Rozumie:
„Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było
wykonać zostało wykonane, nigdy więcej już tego stanu istnienia”.
SN 35: 7
W Savatthi. Mnisi, oko jest
nietrwałe, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłego oka; nie szuka rozmiłowania w oku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego oka, dla jego
zaniku i wstrzymania.
Ucho jest nietrwałe,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego ucha; nie szuka rozmiłowania w uchu
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ucha, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Nos jest nietrwały,
zarówno
w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego nosa; nie szuka rozmiłowania w nosie
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego nosa, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Język jest nietrwały,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego języka; nie szuka rozmiłowania w języku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego języka, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Ciało jest nietrwałe,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego ciała; nie szuka rozmiłowania w ciele
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ciała, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Umysł jest nietrwały,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego umysłu; nie szuka rozmiłowania w umyśle
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego umysłu, dla
jego zaniku i wstrzymania.
SN 35: 8
Mnisi, oko jest
cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego oka; nie szuka rozmiłowania w oku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego oka, dla jego
zaniku i wstrzymania.
Ucho jest cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego ucha; nie szuka rozmiłowania w uchu
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ucha, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Nos jest cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego nosa; nie szuka rozmiłowania w nosie
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego nosa, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Język jest cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego języka; nie szuka rozmiłowania w języku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego języka, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Ciało jest cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego ciała; nie szuka rozmiłowania w ciele
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ciała, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Umysł jest cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego umysłu; nie szuka rozmiłowania w umyśle
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego umysłu, dla
jego zaniku i wstrzymania.
SN 35: 9
Mnisi, oko jest nie-ja,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego oka; nie szuka rozmiłowania w oku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego oka, dla jego
zaniku i wstrzymania.
Ucho jest nie-ja,
zarówno w
przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o teraźniejszym.
Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest obojętny wobec
przeszłego ucha; nie szuka rozmiłowania w uchu przyszłym; i
praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ucha, dla jego zaniku i
wstrzymania.
Nos jest nie-ja,
zarówno w
przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o teraźniejszym.
Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest obojętny wobec
przeszłego nosa; nie szuka rozmiłowania w nosie przyszłym; i
praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego nosa, dla jego zaniku i
wstrzymania.
Język jest nie-ja,
zarówno
w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego języka; nie szuka rozmiłowania w języku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego języka, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Ciało jest nie-ja,
zarówno
w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego ciała; nie szuka rozmiłowania w ciele
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego ciała, dla
jego zaniku i wstrzymania.
Umysł jest nie-ja,
zarówno
w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego umysłu; nie szuka rozmiłowania w umyśle
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego umysłu, dla
jego zaniku i wstrzymania.
SN 35: 10
Mnisi, widzialne formy są
nietrwałe, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych widzialnych form; nie szuka
rozmiłowania w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec
obecnych widzialnych form, dla ich zaniku i wstrzymania.
Dźwięki są nietrwałe,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych dźwięków; nie szuka rozmiłowania w
dźwiękach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
dźwięków, dla ich zaniku i wstrzymania.
Zapachy są nietrwałe,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych zapachów; nie szuka rozmiłowania w
zapachach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
zapachów, dla ich zaniku i wstrzymania.
Smaki są nietrwałe,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych smaków; nie szuka rozmiłowania w
smakach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
smakach, dla ich zaniku i wstrzymania.
Obiekty dotyku są
nietrwałe, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych obiektów dotyku; nie szuka
rozmiłowania w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec
obecnych obiektów dotyku, dla ich zaniku i wstrzymania.
Mentalne obiekty są
nietrwałe, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszych. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych mentalnych obiektów; nie szuka
rozmiłowania w przyszłych mentalnych obiektach; i praktykuje dla
wyobcowania wobec obecnych mentalnych obiektów, dla jego zaniku
i
wstrzymania.
SN 35: 11
Mnisi, widzialne formy są
cierpieniem, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych widzialnych form; nie szuka
rozmiłowania w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec
obecnych widzialnych form, dla ich zaniku i wstrzymania.
Dźwięki są cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych dźwięków; nie szuka rozmiłowania w
dźwiękach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
dźwięków, dla ich zaniku i wstrzymania.
Zapachy są cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych zapachów; nie szuka rozmiłowania w
zapachach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
zapachów, dla ich zaniku i wstrzymania.
Smaki są cierpieniem,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych smaków; nie szuka rozmiłowania w
smakach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
smakach, dla ich zaniku i wstrzymania.
Obiekty dotyku są
cierpieniem, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych obiektów dotyku; nie szuka
rozmiłowania w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec
obecnych obiektów dotyku, dla ich zaniku i wstrzymania.
Mentalne obiekty są
cierpieniem, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych mentalnych obiektów; nie szuka
rozmiłowania w przyszłych mentalnych obiektach; i praktykuje dla
wyobcowania wobec obecnych mentalnych obiektów, dla jego zaniku
i
wstrzymania.
SN 35: 12
Mnisi, widzialne formy są
nie-ja, zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie
mówiąc
nic o teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń
jest obojętny wobec przeszłych widzialnych form; nie szuka
rozmiłowania w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec
obecnych widzialnych form, dla ich zaniku i wstrzymania.
Dźwięki są nie-ja,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych dźwięków; nie szuka rozmiłowania w
dźwiękach przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
dźwięków, dla ich zaniku i wstrzymania.
Zapachy są nie-ja,
zarówno
w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłego oka; nie szuka rozmiłowania w oku
przyszłym; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnego oka, dla jego
zaniku i wstrzymania.
Smaki są nie-ja,
zarówno w
przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o teraźniejszym.
Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest obojętny wobec
przeszłych smaków; nie szuka rozmiłowania w smakach przyszłych;
i
praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych smakach, dla ich zaniku i
wstrzymania.
Obiekty dotyku są nie-ja,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych obiektów dotyku; nie szuka
rozmiłowania
w oku przyszłych; i praktykuje dla wyobcowania wobec obecnych
obiektów dotyku, dla ich zaniku i wstrzymania.
Mentalne obiekty są nie-ja,
zarówno w przeszłości jak i przyszłości, nie mówiąc nic o
teraźniejszym. Mnisi, widząc tak, pouczony szlachetny uczeń jest
obojętny wobec przeszłych mentalnych obiektów; nie szuka
rozmiłowania w przyszłych mentalnych obiektach; i praktykuje dla
wyobcowania wobec obecnych mentalnych obiektów, dla jego zaniku
i
wstrzymania.
SN 35: 138
Mnisi, cokolwiek nie wasze,
porzućcie to, kiedy to porzucicie, doprowadzi was to do waszego
dobrobytu i szczęścia. A co jest tym co nie jest wasze? Oko jest
nie wasze, porzućcie je. Kiedy je porzucicie, doprowadzi to do
waszego dobrobytu i szczęścia. Ucho jest nie wasze ... Nos jest nie
wasz ... Język jest nie wasz ... Ciało jest nie wasze. Porzućcie
je. Kiedy je porzucicie, doprowadzi to do waszego dobrobytu i
szczęścia. Umysł nie jest wasz. Kiedy go porzucicie, doprowadzi
to do waszego dobrobytu i szczęścia.
Mnisi, jak myślicie,
jeżeli ludzie nieśliby trawę, patyki, gałęzie i liście w tym
Gaju Jeta, czy będziecie myśleć: 'Ludzie niosą nas czy palą czy
robią z nami co im się podoba?'" „Nie, czcigodny panie.
Dlaczego nie? Ponieważ czcigodny panie ani to nasze ja ani nic co
należałoby do naszego ja”. „Tak też mnisi, cokolwiek jest nie
wasze, porzućcie to, kiedy to porzucicie, doprowadzi to do
waszego dobrobytu i szczęścia. A co jest tym co nie jest wasze?
Oko jest wasze, porzućcie je. Kiedy je porzucicie, doprowadzi to
do waszego dobrobytu i szczęścia. Ucho jest nie wasze ... Nos jest
nie wasz ... Język jest nie wasz ... Ciało jest nie wasze.
Porzućcie je. Kiedy je porzucicie, doprowadzi to do waszego
dobrobytu i szczęścia. Umysł nie jest wasz. Porzućcie go Kiedy go
porzucicie,
doprowadzi to do waszego dobrobytu i szczęścia.
SN 35: 234
Przy pewnej okazji
czcigodny
Ananda i czcigodny Udayin mieszkali w Kosambi w Parku Ghosita. Wtedy,
wieczorem, czcigodny Udayin wyszedł z odosobnienia w podszedł do
czcigodnego Anandy. Wymienił z nim pozdrowienia i kiedy kurtuazyjna
i grzecznościowa rozmowa została zakończona, usiadł z boku i
powiedział do niego: „Przyjacielu Anando, na wiele sposobów te
ciało zostało zdeklarowane, ujawnione, i odsłonięte przez
Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu te ciało jest
nie-ja'. Czy jest możliwe wyjaśnienie tej świadomości w podobny
sposób – by nauczać, proklamować, ustanawiać, ujawniać,
analizować i wyjaśniać to w taki sposób: 'Z takich
powodów ta
świadomość jest nie-ja'?” „To możliwe, przyjacielu Udayin.
Czy świadomość oka powstaje w zależności od oka i form?” „Tak,
przyjacielu”. „Gdyby powód i warunek dla powstania świadomości
oka zniknął kompletnie i totalnie bez pozostałości, czy
świadomość oka mogłaby być rozpoznana?” „Nie, przyjacielu”.
„W taki sposób, przyjacielu, to zostało zdeklarowane, ujawnione
i
odsłonięte przez Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu
ta świadomość jest nie-ja'.
Czy świadomość ucha
powstaje w zależności od ucha i dźwięków?” „Tak,
przyjacielu”. „Gdyby powód i warunek dla powstania świadomości
ucha zniknął kompletnie i totalnie bez pozostałości, czy
świadomość ucha mogłaby być rozpoznana?” „Nie, przyjacielu”.
„W taki sposób, przyjacielu, to zostało zdeklarowane, ujawnione
i
odsłonięte przez Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu
ta świadomość jest nie-ja'. Czy świadomość nosa powstaje w
zależności od nosa i zapachów?” „Tak, przyjacielu”. „Gdyby
powód i warunek dla powstania świadomości nosa zniknął
kompletnie i totalnie bez pozostałości, czy świadomość nosa
mogłaby być rozpoznana?” „Nie, przyjacielu”. „W taki
sposób, przyjacielu, to zostało zdeklarowane, ujawnione i
odsłonięte przez Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu
ta świadomość jest nie-ja'. Czy świadomość języka powstaje w
zależności od języka i smaków?” „Tak, przyjacielu”. „Gdyby
powód i warunek dla powstania świadomości języka zniknął
kompletnie i totalnie bez pozostałości, czy świadomość języka
mogłaby być rozpoznana?” „Nie, przyjacielu”. „W taki
sposób, przyjacielu, to zostało zdeklarowane, ujawnione i
odsłonięte przez Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu
ta świadomość jest nie-ja'. Czy świadomość ciała powstaje w
zależności od ciała i dotyków?” „Tak, przyjacielu”. „Gdyby
powód i warunek dla powstania świadomości ciała zniknął
kompletnie i totalnie bez pozostałości, czy świadomość ciała
mogłaby być rozpoznana?” „Nie, przyjacielu”. „W taki
sposób, przyjacielu, to zostało zdeklarowane, ujawnione i
odsłonięte przez Zrealizowanego w ten sposób: 'Z takiego powodu
ta świadomość jest nie-ja'.
Załóżmy,
przyjacielu, że
człowiek potrzebujący rdzeń drzewa, szukający rdzenia drzewa,
wędrujący w poszukiwaniu rdzenia drzewa, wziąłby ostrą siekierę
i wkroczył do lasu. Tam zobaczyłby pień dużego bananowca,
prosty, świeży, bez kory. Uciąłby go u korzenia, odciął koronę
i odwinął zwój.
Podczas odwijania zwoju,
nie
znalazłby nawet miąższu, nie mówiąc już nic o rdzeniu. Tak też
mnich nie rozpoznaje ani ja ani nic co należy do ja w tych sześciu
bazach dla kontaktu. A skoro nie rozpoznaje niczego takiego, nie
trzyma się niczego w świecie. Nie trzymając się, nie jest
zaniepokojony. Będąc niezaniepokojonym, osobiście osiąga
wygaszenie. Rozumie: 'Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte,
co trzeba było wykonać, zostało wykonane, nigdy więcej tego stanu
istnienia'".