M 27. Mała Rozprawa o Odcisku Stopy Słonia
1. Tak usłyszałem. Przy pewnej okazji Zrealizowany mieszkał w Savatthi w Gaju Jeta w Parku Anathapindiki.
2. Przy tej okazji bramin Janussosi, pośrodku dnia jechał karetą zaprzęgniętą w klacze, wszystkie białe. Zobaczył on nadchodzącego wędrowca Pilitokę. Gdy go zobaczył, spytał go: "Skąd mistrz Vachayana wraca pośrodku dnia?" "Panie, wracam od pustelnika Gotamy". "Jak mistrz Vacchayana postrzega zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy?" "Panie, kimże ja jestem by znać zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy? Człowiek powinien być mu równym by znać zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy". "Mistrz Vacchayana chwali pustelnika Gotamę rzeczywiście najwyższą pochwałą". "Panie, kimże ja jestem, by chwalić pustelnika Gotamę? Człowiek powinien być mu równym by chwalić pustelnika Gotamę. Pustelnik Gotama jest chwalony przez chwalonych - jako najlepszy wśród bogów i ludzi". "Jakie wartościowe cechy mistrz Vachayana widzi, że ma takie zaufanie do pustelnika Gotamy?"
3. „Panie, załóżmy, że łowca słoni wchodzi w las zamieszkiwany przez słonie i widzi w tym lesie duży odcisk stopy słonia, długi i szeroki i wnioskuje: 'To duży słoń samiec'. Tak też jak tylko zobaczyłem cztery odciski stóp upustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest w pełni oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'. Jakie cztery?
4. Panie, widziałem scholastyków z kasty wojowników, sprytnych i znających teorie innych jak strzelc rozszczepiający włos, wędrujących wokół i niszczących poglądy innych dzięki swej błyskotliwości. Słyszą oni,'Pustelnik Gotama odwiedzi taką wioskę czy miasto'. Tak oto formułują pytanie: 'Jeżeli zostanie on zapytany w ten sposób, odpowie w ten sposób i tak udowodnimy jego teorię jako błędną i jeżeli odpowie w ten sposób, znów udowodnimy jego teorię jako błędną'. Słyszą oni 'Pustelnik Gotama przyszedł odwiedzić taką a taką wioskę czy miasto'. Idą do pustelnika Gotamy. Pustelnik Gotama instruuje, przynagla, pobudza i zachęca ich mową Dhammy. Po tym, nie są w stanie zadać mu pytania, jak zatem mogli by udowodnić jego teorię jako błędną? Faktycznie stają się jego uczniami. Gdy zobaczyłem ten pierwszy odcisk stopy u pustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest całkowicie oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
5-6. I znów widziałem scholastyków z kasty braminów ... gospodarzy scholastyków ...
7. I znów widziałem pustelników scholastyków sprytnych i znających teorie innych jak strzelc rozszczepiający włos, wędrujących wokół i niszczących poglądy innych dzięki swej błyskotliwości. Słyszą oni,'Pustelnik Gotama odwiedzi taką wioskę czy miasto'. Tak oto formułują pytanie: 'Jeżeli zostanie on zapytany w ten sposób, odpowie w ten sposób i tak udowodnimy jego teorię jako błędną i jeżeli odpowie w ten sposób, znów udowodnimy jego teorię jako błędną'. Słyszą oni "Pustelnik Gotama przyszedł odwiedzić taką a taką wioskę czy miasto". Idą do pustelnika Gotamy. Pustelnik Gotama instruuje, przynagla, pobudza i zachęca ich mową Dhammy. Po tym, nie są w stanie zadać mu pytania, jak zatem mogli by udowodnić jego teorię jako błędną. Faktycznie proszą oni pustelnika Gotamę by pozwolił im odejść w bezdomność i on udziela im zgody. Niedługo po tym jak odeszli w bezdomność w ten sposób, przebywając samotnie i w oderwaniu, gorliwie i pilnie i zdecydowanie, przez osobistą realizację dzięki bezpośredniej wiedzy tutaj i teraz wkraczają i trwają w tym najwyższym celu świętego życia w imię którego szlachetnie urodzeni odchodzą ze świeckiego życia w bezdomność. Mówią tak: 'Byliśmy prawie zgubieni, byliśmy prawie zrujnowani, gdyż uprzednio ogłaszaliśmy się pustelnikami chociaż nimi nie byliśmy, ogłaszaliśmy się braminami chociaż nimi nie byliśmy, ogłaszaliśmy się arahatami chociaż nimi nie byliśmy, ale teraz jesteśmy pustelnikami, teraz jesteśmy braminami, teraz jesteśmy arahatami'.
8. Jak tylko zobaczyłem te cztery odciski stóp u pustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest całkowicie oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'”.
9. Kiedy to zostało powiedziane, bramin Janussoni wyszedł z karety ciągniętej przez klacze, wszystkie biale i po ułożeniu swej szaty na jednym ramieniu wzniósł swoje dłonie ku miejscu gdzie przebywał Zrealizowany i trzy razy wygłosił to: "Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Załóżmy, że tego czy innego razu spotkamy się z mistrzem Gotamą i odbędziemy z nim rozmowę".
10. Wtedy bramin Janussoni udał się do Zrealizowanego i wymienił z nim pozdrowienia a kiedy kurtuazyjna i grzecznościowa wymiana zdań została zakończona, usiadł z boku. Kiedy to uczynił, zrelacjonował Zrealizowanemu całą konwersację z wędrowcem Pilotiką. Kiedy to zostało powiedziane, Zrealizowany powiedział mu:
11. „W tym miejscu braminie, przykład z odciskiem stopy słonia nie został jeszcze wypełniony szczegółowo. Zatem posłuchaj jak wypełnia się on ze szczegółami i bacznie uważaj na to co będę mówił”. "Tak panie", odpowiedział bramin Janussoni. Zrealizowany rzekł to:
12. „Braminie, załóżmy, że łowca słoni wszedł do lasu zamieszkiwanego przez słonie i zobaczył w tym lesie wielki odcisk stopy słonia, długi i szeroki. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'Jest to duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są małe samice słonia, które pozostawiają duże odciski stóp. To może być odcisk stopy jednej z nich. Łowca podąża tym śladem i czyniąc tak widzi on w lesie zamieszkiwanym przez słonie duży odcisk stopy słonia, długi i szeroki i pewne zniszczenie wysoko w górze. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'To duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są samice słonia z wielkimi kłami, pozostawiające duży odcisk stopy. To może być odcisk stopy jednej z nich. Podąża tym śladem, czyniąc tak widzi w lesie zamieszkiwanym przez słonie odcisk stopy słonia, długi i szeroki, pewne zniszczenie wysoko w górze, i znaki uczynione przez kły. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'To duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są wysokie słonie samice z kłami, które pozostawiają duży odcisk stopy. To może być odcisk stopy jednej z nich. Podąża tym śladem. Czyniąc tak widzi, w lesie zamieszkiwanym przez słonie, odcisk stopy słonia długi i szeroki, pewne zniszczenie wysoko w górze, znaki uczynione kłami i połamane gałęzie i widzi on słonia samca u korzenia drzewa, lub na otwartym terenie, spacerującego dookoła czy stojącego czy siedzącego czy leżącego. Wnioskuje on: 'To jest wielki słoń samiec'.
13. Tak też braminie, Tathagata pojawia się na świecie, arahat, całkowicie przebudzony, doskonały w prawdziwej wiedzy i prowadzeniu się, subtelny, znawca światów, niezrównany lider ludzi do opanowania, nauczyciel bogów i ludzi, oświecony, błogosławiony.
14. Deklaruje on ten świat z jego bogami, Marami i Brahmami, to pokolenie z jego pustelnikami i braminami, z jego książętami ich ludźmi, co on sam zrealizował przez bezpośrednią wiedzę. Gospodarz lub gospodarza syn lub urodzony w jakimś klanie, słyszy Dhammę. Słysząc Dhammę, nabiera on wiary w Tathagatę. Posiadając wiarę rozważa tak: 'Domowe życie jest tłoczne i duszne; bezdomne szeroko otwarte. Nie jest możliwym żyjąc jak gospodarz prowadzić święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Może zgolę włosy i brodę, przywdzieję żółta szatę i odejdę z domu w bezdomność. I przy innej okazji, porzucając być może małą, być może dużą fortunę, porzucając być może mały, być może wielki krąg krewnych, goli swe włosy i brodę, ubiera żółta szatę i odchodzi z domu w bezdomność.
15. Tak odchodząc i otrzymując reguły treningu i drogę życiową mnicha porzucając zabijanie żywych istot, staje się tym, kto powstrzymuje się od zabijania żywych istot, z odłożonymi kijem i bronią, łagodny i uprzejmy, trwa we współczuciu dla wszystkich istot. Porzucając zabieranie tego co nie dane, staje się tym, który powstrzymuje się od zabierania tego co nie dane, biorąc tylko to co dane, oczekując tylko tego co dane, staje się tym, który powstrzymuje się od zabierania tego co nie dane, trwając czystym w sobie przez nie kradzenie. Porzucając to co nie należy do świętego życia, staje się tym kto żyje poza, powstrzymując się od wulgarnej zmysłowości. Porzucając fałszywą mowę, staje się tym który powstrzymuje się od fałszywej mowy, mówiąc prawdę, lgnąc do prawdy, jest godny zaufania, rzetelny i niezawodny. Porzucając złośliwą mowy staje się tym kto powstrzymuje się od złośliwej mowy, jak ten co ani nie powtarza gdzie indziej w celu tworzenia podziałów tego co tu usłyszał ani nie powtarza tutaj tego co usłyszał gdzie indziej; jest tym który jednoczy podzielonych, jest promotorem przyjaźni i radosnej zgody, raduje się zgodnością, cieszy się zgodnością, staje się mówcą słów które promują zgodę. Porzucając ostrą mowę, staje się tym który powstrzymuje się od ostrej mowy, staje się mówcą słów łagodnych, miłych i cieszących ucho, dochodzących do serca, słów drogich i pożądanych przez wielu. Porzucając plotki i obmowy, staje się tym który powstrzymuje się od plotki i obmowy, jak ten kto mówi zgodnie ze stanem faktycznym, o tym co korzystne, o Dhammie i Dyscyplinie, staje się mówcą właściwych słów, wartych zapamiętania, uzasadnionych, wyważonych i związanych z dobrem. Staje się tym, który powstrzymuje się od niszczenia roślin i nasion. Staje się tym, który je tylko raz dziennie, odmawiając posiłku o późnej porze i w nocy. Staje się tym, który powstrzymuje się od tańca i śpiewu, muzyki i przedstawień teatralnych. Staje się tym, który powstrzymuje się od noszenia ozdób i używania pachnideł. Staje się tym, który powstrzymuje się od używania wysokich i dużych łóżek. Staje się tym, który powstrzymuje się od akceptowania złota i srebra. Staje się tym, który powstrzymuje się od akceptowania: surowego ziarna...surowego mięsa...kobiet i dziewczyn...niewolnic i niewolników...owiec i kóz...słoni i wołów, koni i kobył...pól i ziemi. Staje się tym który powstrzymuje się od chodzenia na posyłki...od kupowania i sprzedawania...od używania fałszywych wag...fałszywych metali i fałszywych miar...od oszukiwania, zwodzenia, defraudowania i szachrajstwa...od ranienia, mordowania, więzienia, zbójnictwa plądrowania i przemocy. Staje się tym co jest zadowolony z szat do ochrony ciała, z wyżebranego jedzenia do zaspokojenia głodu, gdziekolwiek idzie, cały swój dobytek zabiera ze sobą. Tak samo jak ptak co gdziekolwiek leci używa swych własnych skrzydeł, tak też on staje się tym, który jest zadowolony z szat do ochrony ciała, z wyżebranego pożywienia dla zaspokojenia głodu, gdziekolwiek idzie, cały swój dobytek zabiera ze sobą. Posiadając ten rodzaj cnót, właściwych Szlachetnym, czuje w sobie zadowolenie co nienaganne.
16. Staje się tym, który widząc materialne formy okiem, nie dostrzega znaków i cech przez które, gdyby pozostawił organ zmysłowy bez protekcji, złe niekorzystne stany pożądania i smutku mogłyby go nawiedzić. Praktykuje on drogę wstrzemięźliwości, chroni zmysł oka, podejmuje się wstrzemięźliwości zmysłu oka. Słysząc dźwięk uchem...Wąchając zapach nosem...Smakując smak językiem...Dotykając dotykalne ciałem...Poznając idee umysłem...podejmuje się wstrzemięźliwości zmysłu umysłu. Posiadając ta wstrzemięźliwość szlachetnych, czuje w sobie zadowolenie co nienaganne.
17. Staje się tym który działa z pełną rozwagą, poruszając się na przód i z powrotem, który działa z pełną rozwagą patrząc na i patrząc poza, który działa z pełną rozwagą zginając się i rozciągając, który działa z pełną rozwagą nosząc połataną szatę i miskę, który działa z pełną rozwagą gdy je, pije przeżuwa i smakuje, który działa z pełna rozwagą gdy opróżnia jelita i oddaje mocz, który działa z pełną rozwagą gdy chodzi, stoi i siedzi, budzi się, mówi i milczy.
18. Po powrocie z żebraczego obchodu, po posiłku, siada krzyżując swe nogi, z ciałem wyprostowanym, z ustanowioną uważnością przed sobą. Porzucając pożądanie świata, oczyszcza on swój umysł od pożądania. Porzucając złą woli i nienawiść, trwa bez umysłu ogarniętego złą wolą, współczujący dla dobra wszystkich żywych istot oczyszcza umysł od złej woli, złośliwości i nienawiści. Porzucając stany letargiczne i ospałość, trwa z umysłem wolnym od stanów letargicznych i ospałości, postrzegając światło, uważny i w pełni rozważny, oczyszcza swój umysł ze stanów letargicznych i ospałości. Porzucając niepokoje i zmartwienia, trwa niezaniepokojony, z umysłem wyciszonym w sobie, oczyszczając umysł z niepokojów i zmartwień. Porzucając niepewność, trwa z umysłem, który pokonał niepewność, nie kwestionując korzystnych idei, oczyszcza umysł z niepewności.
19. Po porzuceniu tych pięciu przeszkód, skalań umysłu, osłabiających zrozumienie, całkowicie odłączony od zmysłowych przyjemności, odłączony od niekorzystnych stanów wkracza i trwa w pierwszej jhanie z towarzyszącymi temu myśleniem i rozważaniem i z błogością i przyjemnością zrodzonymi z odosobnienia. To nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
20. Ze wstrzymaniem myślenia i rozważania wkracza on w drugą jhanę z pewnością siebie i zjednoczeniem umysłu bez myślenia i rozważania z błogością i przyjemnością zrodzonymi z koncentracji. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
21. I znów z odejściem błogości trwa w równowadze, uważny i w pełni rozważny, ciągle odczuwając przyjemność cielesną, wkracza i trwa w trzeciej jhanie, na temat której Szlachetni powiadają:'Ten ma przyjemne przebywanie, kto zrównoważony i uważny'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
22. I znów po zaniechaniu przyjemności i bólu z uprzednim zanikiem radości i smutku, wkracza i trwa w czwartej jhanie, charakteryzującej się ani-bólem-ani-przyjemnością, i z oczyszczoną uważnością dzięki równowadze. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
23. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny, nienaganny, uwolniony od niedoskonałości, podatny władczy i stały i bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę rekolekcji przeszłych żywotów, mianowicie jedne narodziny, drugie narodziny...pięć narodzin, dziesięć narodzin, pięćdziesiąt narodzin, sto narodzin, sto tysięcy narodzin, wiele eonów rozszerzania się wszechświata, wiele eonów kurczenia się wszechświata, wiele eonów rozszerzania i kurczenia się wszechświata: Tu był tak nazywany, takiej rasy, tak wyglądał, taki był jego pokarm, takie było jego doświadczenie przyjemności i bólu, taki był okres jego życia, odchodząc stamtąd umierając, pojawił się gdzie indziej, tam też był tak a tak nazywany, takiej rasy, tak wyglądał, taki był jego pokarm, takie doświadczenie przyjemności i bólu, taki był okres jego życia, przemijając, umierając tam, pojawił się tutaj. Tak z detalami i szczegółami wspomina swoje rozliczne przeszłe żywoty. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
24. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny nienaganny, wolny od niedoskonałości, podatny, władczy, stały, bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę o przemijaniu i ponownym pojawianiu się istot. Z niebiańskim okiem, oczyszczonym i przewyższającym ludzkie, widzi on istoty umierające i pojawiające się ponownie, podrzędne i nadrzędne, piękne i brzydkie, o dobrym prowadzeniu się i źle się prowadzące, rozumie on jak istoty pojawiają się zgodnie z ich działaniami tak:'Te wartościowe istoty, które źle się prowadziły ciałem mową i umysłem, lżące Szlachetnych, błędne w swych poglądach, skłaniające się do błędnego poglądu w swych działaniach, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawiły się w stanie deprywacji, zatraceniu, nawet w piekle, ale te wartościowe istoty, o dobrym prowadzeniu ciałem, mową i umysłem, nie lżące szlachetnych, słuszne w swych poglądach, skłaniające się do słusznego poglądu w swych działaniach, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawiły się w dobrej destynacji, nawet w niebiańskim świecie', tak z niebiańskim okiem, które jest oczyszczone i przewyższa ludzkie, widzi on istoty umierające i pojawiające się ponownie, podrzędne i nadrzędne, piękne i brzydkie, o dobrym prowadzeniu się i źle się prowadzące. Rozumie on jak istoty pojawiają się zgodnie z ich działaniami. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
25. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny nienaganny, wolny od niedoskonałości, podatny, władczy, stały, bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę o eliminacji skaz. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To cierpienie'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To powstanie cierpienia'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To wstrzymanie cierpienia'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To droga do wstrzymania cierpienia'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
26. Kiedy wie i widzi w ten sposób, jego umysł jest wyzwolony ze skazy zmysłowego pożądania, ze skazy istnienia, i ze skazy ignorancji. Z wyzwoleniem pojawia się wiedza: 'Jest wyzwolony'. Ma bezpośrednią wiedzę: 'Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było zostało zrobione. Nigdy więcej to już nie nadejdzie'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, i to w tym miejscu szlachetny uczeń wnioskuje: Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę.
27. Kiedy to zostało powiedziane, bramin Janussoni powiedział:"Znakomicie, mistrzu Gotama!, Znakomicie, mistrzu Gotama! Dhamma została wyjaśniona na wiele sposobów przez mistrza Gotamę, tak jakby ustawił on właściwie to co zostało przewrócone, odsłaniając odkryte, pokazując drogę temu kto zagubiony, trzymając lampę w ciemności dla tych ze wzrokiem by zobaczyli formy.
28. Biorę schronienie u Mistrza Gotamy jak i w Dhammie i Zgromadzeniu. Od dziś niech Mistrz Gotama zapamięta mnie jako wyznawcę, którzy udał się do niego po schronienie”.
2. Przy tej okazji bramin Janussosi, pośrodku dnia jechał karetą zaprzęgniętą w klacze, wszystkie białe. Zobaczył on nadchodzącego wędrowca Pilitokę. Gdy go zobaczył, spytał go: "Skąd mistrz Vachayana wraca pośrodku dnia?" "Panie, wracam od pustelnika Gotamy". "Jak mistrz Vacchayana postrzega zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy?" "Panie, kimże ja jestem by znać zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy? Człowiek powinien być mu równym by znać zdolność zrozumienia pustelnika Gotamy". "Mistrz Vacchayana chwali pustelnika Gotamę rzeczywiście najwyższą pochwałą". "Panie, kimże ja jestem, by chwalić pustelnika Gotamę? Człowiek powinien być mu równym by chwalić pustelnika Gotamę. Pustelnik Gotama jest chwalony przez chwalonych - jako najlepszy wśród bogów i ludzi". "Jakie wartościowe cechy mistrz Vachayana widzi, że ma takie zaufanie do pustelnika Gotamy?"
3. „Panie, załóżmy, że łowca słoni wchodzi w las zamieszkiwany przez słonie i widzi w tym lesie duży odcisk stopy słonia, długi i szeroki i wnioskuje: 'To duży słoń samiec'. Tak też jak tylko zobaczyłem cztery odciski stóp upustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest w pełni oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'. Jakie cztery?
4. Panie, widziałem scholastyków z kasty wojowników, sprytnych i znających teorie innych jak strzelc rozszczepiający włos, wędrujących wokół i niszczących poglądy innych dzięki swej błyskotliwości. Słyszą oni,'Pustelnik Gotama odwiedzi taką wioskę czy miasto'. Tak oto formułują pytanie: 'Jeżeli zostanie on zapytany w ten sposób, odpowie w ten sposób i tak udowodnimy jego teorię jako błędną i jeżeli odpowie w ten sposób, znów udowodnimy jego teorię jako błędną'. Słyszą oni 'Pustelnik Gotama przyszedł odwiedzić taką a taką wioskę czy miasto'. Idą do pustelnika Gotamy. Pustelnik Gotama instruuje, przynagla, pobudza i zachęca ich mową Dhammy. Po tym, nie są w stanie zadać mu pytania, jak zatem mogli by udowodnić jego teorię jako błędną? Faktycznie stają się jego uczniami. Gdy zobaczyłem ten pierwszy odcisk stopy u pustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest całkowicie oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
5-6. I znów widziałem scholastyków z kasty braminów ... gospodarzy scholastyków ...
7. I znów widziałem pustelników scholastyków sprytnych i znających teorie innych jak strzelc rozszczepiający włos, wędrujących wokół i niszczących poglądy innych dzięki swej błyskotliwości. Słyszą oni,'Pustelnik Gotama odwiedzi taką wioskę czy miasto'. Tak oto formułują pytanie: 'Jeżeli zostanie on zapytany w ten sposób, odpowie w ten sposób i tak udowodnimy jego teorię jako błędną i jeżeli odpowie w ten sposób, znów udowodnimy jego teorię jako błędną'. Słyszą oni "Pustelnik Gotama przyszedł odwiedzić taką a taką wioskę czy miasto". Idą do pustelnika Gotamy. Pustelnik Gotama instruuje, przynagla, pobudza i zachęca ich mową Dhammy. Po tym, nie są w stanie zadać mu pytania, jak zatem mogli by udowodnić jego teorię jako błędną. Faktycznie proszą oni pustelnika Gotamę by pozwolił im odejść w bezdomność i on udziela im zgody. Niedługo po tym jak odeszli w bezdomność w ten sposób, przebywając samotnie i w oderwaniu, gorliwie i pilnie i zdecydowanie, przez osobistą realizację dzięki bezpośredniej wiedzy tutaj i teraz wkraczają i trwają w tym najwyższym celu świętego życia w imię którego szlachetnie urodzeni odchodzą ze świeckiego życia w bezdomność. Mówią tak: 'Byliśmy prawie zgubieni, byliśmy prawie zrujnowani, gdyż uprzednio ogłaszaliśmy się pustelnikami chociaż nimi nie byliśmy, ogłaszaliśmy się braminami chociaż nimi nie byliśmy, ogłaszaliśmy się arahatami chociaż nimi nie byliśmy, ale teraz jesteśmy pustelnikami, teraz jesteśmy braminami, teraz jesteśmy arahatami'.
8. Jak tylko zobaczyłem te cztery odciski stóp u pustelnika Gotamy, wywnioskowałem: 'Zrealizowany jest całkowicie oświecony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'”.
9. Kiedy to zostało powiedziane, bramin Janussoni wyszedł z karety ciągniętej przez klacze, wszystkie biale i po ułożeniu swej szaty na jednym ramieniu wzniósł swoje dłonie ku miejscu gdzie przebywał Zrealizowany i trzy razy wygłosił to: "Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Chwała Zrealizowanemu, Arahatowi i Całkowicie Przebudzonemu. Załóżmy, że tego czy innego razu spotkamy się z mistrzem Gotamą i odbędziemy z nim rozmowę".
10. Wtedy bramin Janussoni udał się do Zrealizowanego i wymienił z nim pozdrowienia a kiedy kurtuazyjna i grzecznościowa wymiana zdań została zakończona, usiadł z boku. Kiedy to uczynił, zrelacjonował Zrealizowanemu całą konwersację z wędrowcem Pilotiką. Kiedy to zostało powiedziane, Zrealizowany powiedział mu:
11. „W tym miejscu braminie, przykład z odciskiem stopy słonia nie został jeszcze wypełniony szczegółowo. Zatem posłuchaj jak wypełnia się on ze szczegółami i bacznie uważaj na to co będę mówił”. "Tak panie", odpowiedział bramin Janussoni. Zrealizowany rzekł to:
12. „Braminie, załóżmy, że łowca słoni wszedł do lasu zamieszkiwanego przez słonie i zobaczył w tym lesie wielki odcisk stopy słonia, długi i szeroki. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'Jest to duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są małe samice słonia, które pozostawiają duże odciski stóp. To może być odcisk stopy jednej z nich. Łowca podąża tym śladem i czyniąc tak widzi on w lesie zamieszkiwanym przez słonie duży odcisk stopy słonia, długi i szeroki i pewne zniszczenie wysoko w górze. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'To duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są samice słonia z wielkimi kłami, pozostawiające duży odcisk stopy. To może być odcisk stopy jednej z nich. Podąża tym śladem, czyniąc tak widzi w lesie zamieszkiwanym przez słonie odcisk stopy słonia, długi i szeroki, pewne zniszczenie wysoko w górze, i znaki uczynione przez kły. Mądry łowca słoni nie wywnioskuje jeszcze: 'To duży słoń samiec'. Dlaczego tak jest? W lesie zamieszkiwanym przez słonie są wysokie słonie samice z kłami, które pozostawiają duży odcisk stopy. To może być odcisk stopy jednej z nich. Podąża tym śladem. Czyniąc tak widzi, w lesie zamieszkiwanym przez słonie, odcisk stopy słonia długi i szeroki, pewne zniszczenie wysoko w górze, znaki uczynione kłami i połamane gałęzie i widzi on słonia samca u korzenia drzewa, lub na otwartym terenie, spacerującego dookoła czy stojącego czy siedzącego czy leżącego. Wnioskuje on: 'To jest wielki słoń samiec'.
13. Tak też braminie, Tathagata pojawia się na świecie, arahat, całkowicie przebudzony, doskonały w prawdziwej wiedzy i prowadzeniu się, subtelny, znawca światów, niezrównany lider ludzi do opanowania, nauczyciel bogów i ludzi, oświecony, błogosławiony.
14. Deklaruje on ten świat z jego bogami, Marami i Brahmami, to pokolenie z jego pustelnikami i braminami, z jego książętami ich ludźmi, co on sam zrealizował przez bezpośrednią wiedzę. Gospodarz lub gospodarza syn lub urodzony w jakimś klanie, słyszy Dhammę. Słysząc Dhammę, nabiera on wiary w Tathagatę. Posiadając wiarę rozważa tak: 'Domowe życie jest tłoczne i duszne; bezdomne szeroko otwarte. Nie jest możliwym żyjąc jak gospodarz prowadzić święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Może zgolę włosy i brodę, przywdzieję żółta szatę i odejdę z domu w bezdomność. I przy innej okazji, porzucając być może małą, być może dużą fortunę, porzucając być może mały, być może wielki krąg krewnych, goli swe włosy i brodę, ubiera żółta szatę i odchodzi z domu w bezdomność.
15. Tak odchodząc i otrzymując reguły treningu i drogę życiową mnicha porzucając zabijanie żywych istot, staje się tym, kto powstrzymuje się od zabijania żywych istot, z odłożonymi kijem i bronią, łagodny i uprzejmy, trwa we współczuciu dla wszystkich istot. Porzucając zabieranie tego co nie dane, staje się tym, który powstrzymuje się od zabierania tego co nie dane, biorąc tylko to co dane, oczekując tylko tego co dane, staje się tym, który powstrzymuje się od zabierania tego co nie dane, trwając czystym w sobie przez nie kradzenie. Porzucając to co nie należy do świętego życia, staje się tym kto żyje poza, powstrzymując się od wulgarnej zmysłowości. Porzucając fałszywą mowę, staje się tym który powstrzymuje się od fałszywej mowy, mówiąc prawdę, lgnąc do prawdy, jest godny zaufania, rzetelny i niezawodny. Porzucając złośliwą mowy staje się tym kto powstrzymuje się od złośliwej mowy, jak ten co ani nie powtarza gdzie indziej w celu tworzenia podziałów tego co tu usłyszał ani nie powtarza tutaj tego co usłyszał gdzie indziej; jest tym który jednoczy podzielonych, jest promotorem przyjaźni i radosnej zgody, raduje się zgodnością, cieszy się zgodnością, staje się mówcą słów które promują zgodę. Porzucając ostrą mowę, staje się tym który powstrzymuje się od ostrej mowy, staje się mówcą słów łagodnych, miłych i cieszących ucho, dochodzących do serca, słów drogich i pożądanych przez wielu. Porzucając plotki i obmowy, staje się tym który powstrzymuje się od plotki i obmowy, jak ten kto mówi zgodnie ze stanem faktycznym, o tym co korzystne, o Dhammie i Dyscyplinie, staje się mówcą właściwych słów, wartych zapamiętania, uzasadnionych, wyważonych i związanych z dobrem. Staje się tym, który powstrzymuje się od niszczenia roślin i nasion. Staje się tym, który je tylko raz dziennie, odmawiając posiłku o późnej porze i w nocy. Staje się tym, który powstrzymuje się od tańca i śpiewu, muzyki i przedstawień teatralnych. Staje się tym, który powstrzymuje się od noszenia ozdób i używania pachnideł. Staje się tym, który powstrzymuje się od używania wysokich i dużych łóżek. Staje się tym, który powstrzymuje się od akceptowania złota i srebra. Staje się tym, który powstrzymuje się od akceptowania: surowego ziarna...surowego mięsa...kobiet i dziewczyn...niewolnic i niewolników...owiec i kóz...słoni i wołów, koni i kobył...pól i ziemi. Staje się tym który powstrzymuje się od chodzenia na posyłki...od kupowania i sprzedawania...od używania fałszywych wag...fałszywych metali i fałszywych miar...od oszukiwania, zwodzenia, defraudowania i szachrajstwa...od ranienia, mordowania, więzienia, zbójnictwa plądrowania i przemocy. Staje się tym co jest zadowolony z szat do ochrony ciała, z wyżebranego jedzenia do zaspokojenia głodu, gdziekolwiek idzie, cały swój dobytek zabiera ze sobą. Tak samo jak ptak co gdziekolwiek leci używa swych własnych skrzydeł, tak też on staje się tym, który jest zadowolony z szat do ochrony ciała, z wyżebranego pożywienia dla zaspokojenia głodu, gdziekolwiek idzie, cały swój dobytek zabiera ze sobą. Posiadając ten rodzaj cnót, właściwych Szlachetnym, czuje w sobie zadowolenie co nienaganne.
16. Staje się tym, który widząc materialne formy okiem, nie dostrzega znaków i cech przez które, gdyby pozostawił organ zmysłowy bez protekcji, złe niekorzystne stany pożądania i smutku mogłyby go nawiedzić. Praktykuje on drogę wstrzemięźliwości, chroni zmysł oka, podejmuje się wstrzemięźliwości zmysłu oka. Słysząc dźwięk uchem...Wąchając zapach nosem...Smakując smak językiem...Dotykając dotykalne ciałem...Poznając idee umysłem...podejmuje się wstrzemięźliwości zmysłu umysłu. Posiadając ta wstrzemięźliwość szlachetnych, czuje w sobie zadowolenie co nienaganne.
17. Staje się tym który działa z pełną rozwagą, poruszając się na przód i z powrotem, który działa z pełną rozwagą patrząc na i patrząc poza, który działa z pełną rozwagą zginając się i rozciągając, który działa z pełną rozwagą nosząc połataną szatę i miskę, który działa z pełną rozwagą gdy je, pije przeżuwa i smakuje, który działa z pełna rozwagą gdy opróżnia jelita i oddaje mocz, który działa z pełną rozwagą gdy chodzi, stoi i siedzi, budzi się, mówi i milczy.
18. Po powrocie z żebraczego obchodu, po posiłku, siada krzyżując swe nogi, z ciałem wyprostowanym, z ustanowioną uważnością przed sobą. Porzucając pożądanie świata, oczyszcza on swój umysł od pożądania. Porzucając złą woli i nienawiść, trwa bez umysłu ogarniętego złą wolą, współczujący dla dobra wszystkich żywych istot oczyszcza umysł od złej woli, złośliwości i nienawiści. Porzucając stany letargiczne i ospałość, trwa z umysłem wolnym od stanów letargicznych i ospałości, postrzegając światło, uważny i w pełni rozważny, oczyszcza swój umysł ze stanów letargicznych i ospałości. Porzucając niepokoje i zmartwienia, trwa niezaniepokojony, z umysłem wyciszonym w sobie, oczyszczając umysł z niepokojów i zmartwień. Porzucając niepewność, trwa z umysłem, który pokonał niepewność, nie kwestionując korzystnych idei, oczyszcza umysł z niepewności.
19. Po porzuceniu tych pięciu przeszkód, skalań umysłu, osłabiających zrozumienie, całkowicie odłączony od zmysłowych przyjemności, odłączony od niekorzystnych stanów wkracza i trwa w pierwszej jhanie z towarzyszącymi temu myśleniem i rozważaniem i z błogością i przyjemnością zrodzonymi z odosobnienia. To nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
20. Ze wstrzymaniem myślenia i rozważania wkracza on w drugą jhanę z pewnością siebie i zjednoczeniem umysłu bez myślenia i rozważania z błogością i przyjemnością zrodzonymi z koncentracji. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
21. I znów z odejściem błogości trwa w równowadze, uważny i w pełni rozważny, ciągle odczuwając przyjemność cielesną, wkracza i trwa w trzeciej jhanie, na temat której Szlachetni powiadają:'Ten ma przyjemne przebywanie, kto zrównoważony i uważny'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
22. I znów po zaniechaniu przyjemności i bólu z uprzednim zanikiem radości i smutku, wkracza i trwa w czwartej jhanie, charakteryzującej się ani-bólem-ani-przyjemnością, i z oczyszczoną uważnością dzięki równowadze. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
23. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny, nienaganny, uwolniony od niedoskonałości, podatny władczy i stały i bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę rekolekcji przeszłych żywotów, mianowicie jedne narodziny, drugie narodziny...pięć narodzin, dziesięć narodzin, pięćdziesiąt narodzin, sto narodzin, sto tysięcy narodzin, wiele eonów rozszerzania się wszechświata, wiele eonów kurczenia się wszechświata, wiele eonów rozszerzania i kurczenia się wszechświata: Tu był tak nazywany, takiej rasy, tak wyglądał, taki był jego pokarm, takie było jego doświadczenie przyjemności i bólu, taki był okres jego życia, odchodząc stamtąd umierając, pojawił się gdzie indziej, tam też był tak a tak nazywany, takiej rasy, tak wyglądał, taki był jego pokarm, takie doświadczenie przyjemności i bólu, taki był okres jego życia, przemijając, umierając tam, pojawił się tutaj. Tak z detalami i szczegółami wspomina swoje rozliczne przeszłe żywoty. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
24. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny nienaganny, wolny od niedoskonałości, podatny, władczy, stały, bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę o przemijaniu i ponownym pojawianiu się istot. Z niebiańskim okiem, oczyszczonym i przewyższającym ludzkie, widzi on istoty umierające i pojawiające się ponownie, podrzędne i nadrzędne, piękne i brzydkie, o dobrym prowadzeniu się i źle się prowadzące, rozumie on jak istoty pojawiają się zgodnie z ich działaniami tak:'Te wartościowe istoty, które źle się prowadziły ciałem mową i umysłem, lżące Szlachetnych, błędne w swych poglądach, skłaniające się do błędnego poglądu w swych działaniach, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawiły się w stanie deprywacji, zatraceniu, nawet w piekle, ale te wartościowe istoty, o dobrym prowadzeniu ciałem, mową i umysłem, nie lżące szlachetnych, słuszne w swych poglądach, skłaniające się do słusznego poglądu w swych działaniach, po rozpadzie ciała, po śmierci, pojawiły się w dobrej destynacji, nawet w niebiańskim świecie', tak z niebiańskim okiem, które jest oczyszczone i przewyższa ludzkie, widzi on istoty umierające i pojawiające się ponownie, podrzędne i nadrzędne, piękne i brzydkie, o dobrym prowadzeniu się i źle się prowadzące. Rozumie on jak istoty pojawiają się zgodnie z ich działaniami. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
25. Kiedy jego skoncentrowany umysł jest tak oczyszczony, jasny nienaganny, wolny od niedoskonałości, podatny, władczy, stały, bazujący na niewzruszoności, nakierowuje, inklinuje umysł na wiedzę o eliminacji skaz. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To cierpienie'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To powstanie cierpienia'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To wstrzymanie cierpienia'. Ma on bezpośrednią taką wiedzę:'To droga do wstrzymania cierpienia'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, ale szlachetny uczeń nie wnioskuje jeszcze: 'Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę'.
26. Kiedy wie i widzi w ten sposób, jego umysł jest wyzwolony ze skazy zmysłowego pożądania, ze skazy istnienia, i ze skazy ignorancji. Z wyzwoleniem pojawia się wiedza: 'Jest wyzwolony'. Ma bezpośrednią wiedzę: 'Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było zostało zrobione. Nigdy więcej to już nie nadejdzie'. To również nazywa się odciskiem stopy Tathagaty, czymś używanym przez Tathagatę, czymś oznaczonym przez Tathagatę, i to w tym miejscu szlachetny uczeń wnioskuje: Zrealizowany jest całkowicie przebudzony, Dhamma jest dobrze ogłoszona, Zgromadzenie weszło na dobrą drogę.
27. Kiedy to zostało powiedziane, bramin Janussoni powiedział:"Znakomicie, mistrzu Gotama!, Znakomicie, mistrzu Gotama! Dhamma została wyjaśniona na wiele sposobów przez mistrza Gotamę, tak jakby ustawił on właściwie to co zostało przewrócone, odsłaniając odkryte, pokazując drogę temu kto zagubiony, trzymając lampę w ciemności dla tych ze wzrokiem by zobaczyli formy.
28. Biorę schronienie u Mistrza Gotamy jak i w Dhammie i Zgromadzeniu. Od dziś niech Mistrz Gotama zapamięta mnie jako wyznawcę, którzy udał się do niego po schronienie”.
Saccaka: „To cudowne mistrzu Gotama, to wspaniałe, że po wielokrotnym obraźliwym zwróceniu się do mistrza Gotamy, zaatakowaniu nieuprzejmą mową, kolor skóry mistrza Gotamy jaśnieje i kolor jego twarzy jest wyrazisty, jak można oczekiwać od tego kto jest spełniony i całkowicie przebudzony. Mistrzu Gotama, przypominam sobie rozmowę z Purana Kassapą, gdzie w debacie wykręcał się od odpowiedzi, skierował rozmowę na inne tory, okazał gniew, nienawiść i zgorzknienie. Ale po wielokrotnym obraźliwym zwróceniu się do mistrza Gotamy, zaatakowaniu nieuprzejma mową, kolor skóry Mistrza Gotamy jaśnieje i kolor jego twarzy jest wyrazisty, jak można oczekiwać od tego kto jest spełniony i całkowicie przebudzony. Mistrzu Gotama, przypominam sobie rozmowę z Makkhali Gosalą ... Ajita Kesakambalinem ... Pakhudą Kaccayaną ... Senjaya Belatthiputtą ... Mistrzu Gotama, przypominam sobie rozmowę z Niganthą Nataputtą, gdzie w debacie wykręcał się od odpowiedzi, skierował rozmowę na inne tory, okazał gniew, nienawiść i zgorzknienie. Ale po wielokrotnym obraźliwym zwróceniu się do mistrza Gotamy, zaatakowaniu nieuprzejma mową, kolor skóry mistrza Gotamy jaśnieje i kolor jego twarzy jest wyrazisty, jak można oczekiwać od tego kto jest spełniony i całkowicie przebudzony. M 36
"Mistrzu Gotama, byliśmy zuchwali i pośpieszni w wyobrażaniu sobie, że mistrz Gotama może być zaatakowany argumentacją. Może się zdarzyć, że człowiek bezkarnie zaatakuje szalonego słonia, lecz nie da się bezkarnie zaatakować mistrza Gotamy. Człowiek może bezkarnie zaatakować płonącą masę ognia lecz nie da się bezkarnie zaatakować mistrza Gotamy. Człowiek może bezkarnie zaatakować straszliwego jadowitego węża, lecz nie da się bezkarnie zaatakować mistrza Gotamy. Byliśmy zuchwali i pośpieszni w wyobrażaniu sobie, że mistrz Gotama może być zaatakowany argumentacją. M 35
Król Pasenadi: Monumenty dla Dhammy M 89
Czcigodny Ananda: Cudowne i wspaniałe cechy Tathagaty M 123